| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-09-02 15:43:40
Temat: Re: ... no i mam problem ...Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7m2h5$2kl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Ja nie. Ostatnio jestem gruba
??? Zdjecia na _wiadomo_jakim_portalu_ mowia cos zupelnie innego... Mialam
Cię wlasnie pytac, czy lykalas w koncu ten chrom. Ja zaczelam.
> pijacki rajd po głośnych (i zadymionych) pubach (chętnie z szantami -
> ostatnio coś mam klimat). Jacyś chętni?
Niestety. Szanty to nie moje klimaty. Zadymiomych pomieszczen unikam, bo
mnie pozniej leb boli. Jakies inne atrakcje?
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2009-09-02 15:44:25
Temat: Re: ... no i mam problem ...Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h7ln11$49a$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>> Widze, ze sie do nas wpraszasz. Kiedy zatem przyjezdzacie, Kolezanko?
>
> Już nie bardzo wiedziałam, jak delikatnie zasugerować ewentualną randkę.
Na tyle dlugo sie znamy, ze zwyczajnie wprost!
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-09-02 16:58:06
Temat: Re: ... no i mam problem ...Marchewka pisze:
>> okazało się, że to normalne, grzeczne dziecko. Tyle, że
>> "zniegrzecznione" przez rodziców i przez panie, które zbyt się go
>> bały, żeby dać mu trochę gratisowego zaufania na zapas.
>
> Ta historia nijak sie ma do tematu _odpowiedniego_ karania dzieci.
Moja historia jest odpowiedzią na historyjkę o tym, że niektóre dzieci
szczycą się karaniem. Nie zrozumiałaś - nie chce mi się rozwijać - za
dużo klepania.
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-09-02 16:58:49
Temat: Re: ... no i mam problem ...Marchewka pisze:
>>> Kiedyś się odsyłało delikwenta do kąta. Spełniało rolę odseparowania
>>> od grupy, a nie miało cienia "gorszej grupy".
>>
>> Za to miało cień "gorszego dziecka".
>
> Jesli juz, to jedynie cien dziecka, ktore nie umie sie wlasciwie
> zachowac. Ale zachowanie mozna akurat naprawic.
Nie. "Gorszego dziecka".
>>> Kąty, jak rozumiem, są już passe (czy co to tam teraz jest)?
>>
>> Podobnie jak lanie w tyłek. I słusznie. Bo nie chodzi o to, żeby kogoś
>> upokorzyć a przynajmniej nie powinno o to chodzić.
>
> W karach rzeczywiscie nie chodzi o to, by upokorzyc. Glownie o to, by
> dac dziecku do zrozumienia, ze nalezy/oplaca sie zachowywac stosownie do
> regul.
Owszem.
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-09-02 17:00:01
Temat: Re: ... no i mam problem ...Marchewka pisze:
> Jak gosciu rozrabia, to sie go separuje od bawiacych sie dzieci. Np.
> sadza na krzeselku przy stoliku, jak dzieci sie akurat na podlodze
> bawia, lub odsyla na dywanik, jak dzieci sie bawia przy stolikach. I ma
> tam siedziec, i kontemplowac swoje zachowanie, patrzac jak inni sie
> wlasnie w najlepsze bawia.
Trzeba przy nim siedzieć i pilnować. Jak masz 20 dzieci w grupie to jak
to rozwiążesz?
> * w kazdym przedszkolu jest korytarz, jak mniemam
A kto z nim na tym korytarzu będzie? Bo zostawiać malucha samego nie wolno.
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-09-02 17:00:29
Temat: Re: ... no i mam problem ...Dnia Wed, 02 Sep 2009 17:18:38 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
> Ja nie. Ostatnio jestem gruba, zarobiona, nie mam ochoty się malować i
> znowu palę, wiec nie pasuję do klimatu.
To zupełnie jak ja ;>
> Ale chętnie wyciągnę jakieś niepokorne dusze na
> pijacki rajd po głośnych (i zadymionych) pubach (chętnie z szantami -
> ostatnio coś mam klimat).
Szanty, a raczej pieśń żeglarska to mi w dutkach, czyli letkich bulgoce od
20 lat. :)))
--
oshin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-09-02 17:02:19
Temat: Re: ... no i mam problem ...Marchewka pisze:
>> Ja nie. Ostatnio jestem gruba
>
> ??? Zdjecia na _wiadomo_jakim_portalu_ mowia cos zupelnie innego...
> Mialam Cię wlasnie pytac, czy lykalas w koncu ten chrom. Ja zaczelam.
Hyhy. Luźne bluzeczki, starannie selekcjonowane zdjęcia i tak dalej.
Poważnie to zaczynam się zastanawiać czy to nie kwestia wieku. Bo jem
więcej niż oszczędnie.
>> pijacki rajd po głośnych (i zadymionych) pubach (chętnie z szantami -
>> ostatnio coś mam klimat). Jacyś chętni?
>
> Niestety. Szanty to nie moje klimaty. Zadymiomych pomieszczen unikam, bo
> mnie pozniej leb boli. Jakies inne atrakcje?
No właśnie nie. Tak myślałam, że nie będzie chętnych ;)
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2009-09-02 17:02:55
Temat: Re: ... no i mam problem ...Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7m8q3$56$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Moja historia jest odpowiedzią na historyjkę o tym, że niektóre dzieci
> szczycą się karaniem. Nie zrozumiałaś - nie chce mi się rozwijać - za dużo
> klepania.
Jesli do szczycenia sie - to zrozumialam. Poza tym szczegolem, gdzie Robert
wrocil.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2009-09-02 17:19:38
Temat: Re: ... no i mam problem ...Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7m8tm$56$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> Trzeba przy nim siedzieć i pilnować. Jak masz 20 dzieci w grupie to jak to
> rozwiążesz?
W przedszkolu moich dzieci jakos sobie z tym radza. A dzieci bywa ponad 20 w
grupie. Panie w starszych grupach sa 2.
Tak naprawde, jesli wszystkie dzieci ma wokol siebie na podlodze i 1 siedzi
przy stoliku (wyzej, niz reszta, sila rzeczy), to kazdy ruch tegoz przyciaga
pani uwage. I tak naprawde wystarczy przypilnowac konsekwentnie przy
pierwszych takich sytuacjach.
No i system motywacyjny do tego. Bo nie wszystko jest zalatwiane separacja.
> A kto z nim na tym korytarzu będzie? Bo zostawiać malucha samego nie
> wolno.
1 z 2 pan.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2009-09-02 17:23:25
Temat: Re: ... no i mam problem ...Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7m920$56$4@nemesis.news.neostrada.pl...
> Hyhy. Luźne bluzeczki, starannie selekcjonowane zdjęcia i tak dalej.
Siem dobrze przygladala. I zauwazylam roznice. Albo niechronologicznie
zapodalas.
> Poważnie to zaczynam się zastanawiać czy to nie kwestia wieku. Bo jem
> więcej niż oszczędnie.
To pewnie tez.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |