Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-08-29 21:08:58

Temat: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Witam,

Czas mam do wtorku. Rozmawiałam z panią dyrektor i okazuje się, że grupa
sześciolatków, to tak naprawdę starszaki w przedszkolu. Nie będą się
uczyć. Pokątnie się dowiedziałam, że nauczycielki przemycą to i owo, ale
to już nie będzie coś w rodzaju zerówki.
Michał czyta i pisze. Czyta dosyć płynnie (trudne słowa literuje, znane
czyta od razu), pisze koślawcami, ale potrafi odtworzyć litery. Boję
się, że się zanudzi w tej 'zerówce'. W pierwszej klasie ma być
dziewięcioro dzieci i z tego co wiem od dyrektorki(jej syn tez idzie do
pierwszaków) grupa zna się od przedszkola i są to zgrane i zdolne dzieci.
Tż twierdzi, że zapisując go do pierwszej klasy zabieram mu rok z zabawy
i dzieciństwa.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-08-30 15:09:50

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> Tż twierdzi, że zapisując go do pierwszej klasy zabieram mu rok z zabawy
> i dzieciństwa.

Zabierasz.
Przedszkole nareszcie będzie spełniać swoją rolę, dzieciaki będą się
bawić. Umie czytać, to niech sobie czyta książeczki.
Co mi dało pójście rok wcześniej? Właściwie nic, no może inny zestaw
znajomych, przyjaciół. A tak, do pracy wcześniej, ale na emeryturę już
rok wcześniej nie pójdę ;).
Jak nie masz jakiś konkretnych powodów, to daj mu czas beztroskiej
zabawy bez obowiązków, na to ma całe życie jeszcze.
--
waruga_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-08-30 15:29:33

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Tż twierdzi, że zapisując go do pierwszej klasy zabieram mu rok z zabawy
>> i dzieciństwa.
>
> Zabierasz.
> Przedszkole nareszcie będzie spełniać swoją rolę, dzieciaki będą się
> bawić. Umie czytać, to niech sobie czyta książeczki.
> Co mi dało pójście rok wcześniej? Właściwie nic, no może inny zestaw
> znajomych, przyjaciół. A tak, do pracy wcześniej, ale na emeryturę już
> rok wcześniej nie pójdę ;).
> Jak nie masz jakiś konkretnych powodów, to daj mu czas beztroskiej
> zabawy bez obowiązków, na to ma całe życie jeszcze.

Dzięki!

Tż podał podobne argumenty, a w ustach nauczyciela brzmi to jeszcze
bardziej przekonywająco :)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-08-30 15:37:36

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h7c60f$1al$1@nemesis.news.neostrada.pl...

Tż twierdzi, że zapisując go do pierwszej klasy zabieram mu rok z zabawy
i dzieciństwa.

Też uważam, że w tym wieku ten rok ma ogromne znaczenie.
Ja osobiście nie posłałabym wcześniej dziecka do szkoły.


__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4381
(20090830) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



--
misiczka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-08-30 16:58:06

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> Dzięki!
>
> Tż podał podobne argumenty, a w ustach nauczyciela brzmi to jeszcze
> bardziej przekonyw
Żeby potem na mnie nie było ;)
Sześciolatek poradzi sobie w szkole, ale póki nie musi (nie zmusi go
prikaz ministerialny) to niech sobie chodzi do przedszkola.
Nie będą się uczyć, no i dobrze, niech się bawią, to ostatnie chwile
beztroskiego dzieciństwa. Przecież po wycofaniu z przedszkola nauki
czytania i pisania nie będą te sześciolatki siedzieć cały dzień na
dywanie i gapić się na siebie.A w rozwoju też się nie cofnie przez ten rok.
Może za rok też się trafi fajna, zgrana grupa w szkole. No tego niestety
nie przewidzisz, w której grupie byłoby mu lepiej.
No i w przyszłym roku będziemy już bogatsi o doświadczenia tego roku
eksperymentalnego, panie będą mogły czerpać z doświadczenia koleżanek,
które teraz przechodzą chrzest bojowy, może ten przyszły rok będzie
spokojniejszy dla pierwszaków.
Więc jakby on się bardzo upierał, że chce, Tobie by zależało, to możecie
posłać, poradzi sobie, tylko po co.
--
waruga_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-08-30 19:23:45

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga_e pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Dzięki!
>>
>> Tż podał podobne argumenty, a w ustach nauczyciela brzmi to jeszcze
>> bardziej przekonyw
> Żeby potem na mnie nie było ;)

Nie będzie ;) Szukam po prostu obiektywnych opinii.

> Sześciolatek poradzi sobie w szkole, ale póki nie musi (nie zmusi go
> prikaz ministerialny) to niech sobie chodzi do przedszkola.
> Nie będą się uczyć, no i dobrze, niech się bawią, to ostatnie chwile
> beztroskiego dzieciństwa. Przecież po wycofaniu z przedszkola nauki
> czytania i pisania nie będą te sześciolatki siedzieć cały dzień na
> dywanie i gapić się na siebie.A w rozwoju też się nie cofnie przez ten rok.
> Może za rok też się trafi fajna, zgrana grupa w szkole. No tego niestety
> nie przewidzisz, w której grupie byłoby mu lepiej.

No właśnie nie przewidzę, ale mam ten komfort, że oddaje dzieciaka do
malutkiej szkoły z dwiema wychowawczyniami na klasę, a nie wielkiego
molocha. I ten komfort korci, żeby zaryzykować.

> No i w przyszłym roku będziemy już bogatsi o doświadczenia tego roku
> eksperymentalnego, panie będą mogły czerpać z doświadczenia koleżanek,
> które teraz przechodzą chrzest bojowy, może ten przyszły rok będzie
> spokojniejszy dla pierwszaków.
> Więc jakby on się bardzo upierał, że chce, Tobie by zależało, to możecie
> posłać, poradzi sobie, tylko po co.

Poradzi. Jednak tak jak piszesz nie ma sensu. Ten rok rewolucji nie
zrobi, niech się młody jeszcze pobawi.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-08-31 09:38:07

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <h7ek79$7cg$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:

> waruga e pisze:
> > Paulinka pisze:
> >
> >> Dzięki!
> >>
> >> Tż podał podobne argumenty, a w ustach nauczyciela brzmi to jeszcze
> >> bardziej przekonyw
> > Żeby potem na mnie nie było ;)
>
> Nie będzie ;) Szukam po prostu obiektywnych opinii.
>
To masz jeszcze jedną na nie. Też uważam, że to odbieranie dzieciństwa.
Ale to całkowicie subiektywne jest... :)

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-08-31 09:46:19

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał


> To masz jeszcze jedną na nie. Też uważam, że to odbieranie dzieciństwa.
> Ale to całkowicie subiektywne jest... :)

Ja też jestem na nie ... a za obiektywizm niech świadczy to, ze swoich
wcześniej do szkoły nie wyślę na bank (a są z 1.01.)

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-08-31 10:22:43

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: "Anna G." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:
>
> Witam,
>
> Czas mam do wtorku. Rozmawiałam z panią dyrektor i okazuje się, że grupa
> sześciolatków, to tak naprawdę starszaki w przedszkolu. Nie będą się
> uczyć. [...]
I właśnie dlatego zostawiłam młodego w przedszkolu. Też już sam czyta i
pisze, ale te jego literki to takie koślawce i odbicia lustrzane ...brrr...
Pani na pierwszym zebraniu powiedziała, że dzieci będą ćwiczyły
rysowanie wzorków, szlaczków, kreseczek, ... itp ...
co ma poprawić ich sprawność właśnie w pisaniu literek.
Będą rysowały, malowały, kleiły, lepiły, wycinały, wiązały sznurówki, ...
Co jeszcze jest potrzebne 6-latkowi żeby się uczył?

pozdrawiam
Ania



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2009-08-31 18:47:14

Temat: Re: Dylemat czy posłać 6-latka do pierwszej klasy
Od: Old Rena <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2009-08-31 12:22, Anna G. pisze:
> Będą rysowały, malowały, kleiły, lepiły, wycinały, wiązały sznurówki, ...
> Co jeszcze jest potrzebne 6-latkowi żeby się uczył?

Widzę, że młodsze pokolenie rodziców jakieś oldskulowe się zrobiło.
Czy inwestowanie w intelekt, wiedzę i rozwój umiejętności potomka - już
od kołyski - przestało być trendy?

Old Rena
[Renata Gierbisz]
--
|Mamy w podświadomości, że dzieci są niewinne. Otóż dziecko |
|jest niewinne w sensie seksualnym, bo jeszcze nie umie. |
|Natomiast wszyscy tutaj dobrze wiemy, do czego jest zdolne |
|dziecko w innych rzeczach. Potrafi zrobić każde paskudztwo.|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młody giercownik
Początek sądowej tyranii
niedługo zacznie się szkoła...
Koniec ulg dla dyskeltyków
agroturystyka rodzinna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »