Data: 2010-04-16 23:48:51
Temat: Re: no to co - kto się boi..?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Przeanalizowałem ilość postów różnych osób od 10 kwietnia.
> Wygląda na to, że ci, którym wydawało mi się, że im współczuję,
> najlepiej się bawią... pomijając nawet treść.
>
> Ręce opadają, normalnie.
Nadużycie IMO cb. Żałoba to coś, co tkwi w Tobie, bo nikt Cię do tego
nie zmusi.
Nie wartościowałabym ilości spędzanego czasu na niusach od wielkości
żałoby ani nawet od tego, co się tu pisze. Niech każdy przeżywa to na
swój sposób.
Ja osobiście jestem tą żałobą zmęczona.
Pewnie wielu zbulwersuję, ale mierzi mnie ta kolejka przed Pałacem
Prezydenckim, ile z tych osób chce tam być z prawdziwej potrzeby serca,
a ile z porywu byłem-widziałem, a potem opowiem wnukom?
--
Paulinka
|