Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nowa amnestia cbneta :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

nowa amnestia cbneta :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1277


« poprzedni wątek następny wątek »

631. Data: 2010-02-25 10:39:14

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Feb., 11:28, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:

> "rozwiązek na boku"

Ładne :-) Chronione prawem, czy można używać dowoli?

Stalker, pytam, bo ostatnio miałem wpadkę z copyrightem Chrystusa :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


632. Data: 2010-02-25 10:39:42

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szczerze mówiąc Vilarson to chyba nieco inna historia.
Na niej wrażenie robią przede wszystkim (tylko?) uwodziciele
i podrywacze.
Pozostałych traktuje praktycznie neutralnie.

Chociaż czasem jej się coś myli i zaciemnia w tym względzie. ;)

--
CB


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm48dm$7bs$1@news.onet.pl...

Vilar byłaby pierwsza, gdyby wiara jej w tym nie przeszkadzała.
Nie wiem czy ktoś to potwierdzi, ale bankowo tak jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


633. Data: 2010-02-25 10:50:31

Temat: Re: ach ci mężczyźni... [bylo]Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Redart" <i...@g...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hm5hdd$t1u$1@news.onet.pl...

> PS. Mnie się wydaje, że takie pierwiastek ma każdy facet (a kobieta
> męski) - takie trochę poprzesuwane ying yang
> Jednak w ramach bycia prawdziwym macho, albo prawdziwą kobietą
> mężczyźni/kobiety odsuwają się od tych swoich stron.
> Tak na wszelki wypadek.
> Co za strata!

Cała filozofia dalekowschodznia pielęgnuje ideały,
w których 'oświecenie' jest związane m.in. z głęboką
integracją pierwiastków męskich i żeńskich.
Np. w ikonografii (tanki) buddyjskiej wizerunki
bogini-kobiet często dzierżą różne falliczne lub zbliżone
do fallicznych rekwizyty. U mnie w pokoju wisi taka
jedna, która tańczy z włócznią w lewej ręce ;)
Za to prawej trzyma zdaje się nóż do cięcia zwłok
- ale nie pamiętam, muszę spojrzeć ;) Nie, włóczni
chyba nie trzyma, tylko obejmuje ramieniem
a w ręce trzyma coś innego.

Tzw. formy Yab-Yum także należy odczytwyać
jako stałą integrację pierwiastka żeńskiego
u medytujących mistrzów.

W legendach i pogłoskach zdarzają sięopowieści o tym,
że niektórzy mistrzowie w trakcie życia zmieniali płeć
na przeciwną, lącznie z przemianą fizyczną.

A u nas ?

U nas, w Europie, polecam film "Orlando" ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


634. Data: 2010-02-25 10:56:13

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Redart" <i...@g...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm5kf6$6ks$1@news.onet.pl...
> cbnet pisze:
>> Jeśli to prawda, to bardziej odpowiednie dla ciebie powinny być
>> grupy dyskusyjne z "seks" w nazwie.
>> Tam twoje pytanie o "rozwiązek na boku" wzbudziłoby pewnie
>> i zainteresowanie i zrozumienie, jak mniemam
>
> I uważasz, że potencjalny napaleniec z grupy 'seks' przekaże mi
> informacje,
> jak zmodyfikować odbiór zdrady u kogoś (tak na wszelki wypadek),
> kto jej kompletnie nie akceptuje?
> A nawet jeśli ma jakieś doświadczenia, to będą one kompletnie
> nieweryfikowalne.
> Przynajmniej nie w jakimś bezpiecznym zakresie ;-)

Już Ci kedyś coś podobnego sugerowałem - na grupie pl.soc.seks.moderowana
byli ludzie, którzy przyznawali się do związków otwartych. W tym zdające
się całkiem szcześliwie żyć nimfomanki ;) A bardziej serio - byli faceci
o podobnej do Ciebie konstrukcji psychofizycznej, którzy mieliby
dla Ciebie potencjalnie dobrą 'spowiedź życia, 'historię' jak porządkowali
siebie i swoje związki. Możliwe, że byli też tacy, którzy żyli
w dużym stopniu w sytuacji 'nieuporządkowanej', na granacie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


635. Data: 2010-02-25 10:59:13

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <i...@g...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hm5l0d$88b$1@news.onet.pl...

> Już Ci kedyś coś podobnego sugerowałem - na grupie pl.soc.seks.moderowana
> byli ludzie, którzy przyznawali się do związków otwartych. W tym zdające
> się całkiem szcześliwie żyć nimfomanki ;) A bardziej serio - byli faceci
> o podobnej do Ciebie konstrukcji psychofizycznej, którzy mieliby
> dla Ciebie potencjalnie dobrą 'spowiedź życia, 'historię' jak porządkowali
> siebie i swoje związki. Możliwe, że byli też tacy, którzy żyli
> w dużym stopniu w sytuacji 'nieuporządkowanej', na granacie.

Czegoś Ty tam szukał ? ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


636. Data: 2010-02-25 11:01:02

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hm5gph$r5h$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hm5g7e$pfu$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hm5fit$ngs$1@news.onet.pl...
>>>
>>>
>>> Chironie każdy lubi być tą stroną, która będąc jednocześnie bliziutko
>>> zachowuje maksimum swobody i wolności. To przecież naturalne i znane od
>>> tysiącleci :-))))).
>>> A na psp zgromadzili się ludzie, którzy potrafią już sobie "radzić",
>>> więc czemu się dziwisz?
>>>
>>> MK
>>>
>>>
>>
>>
>>
>> Śmierć wielkim kwantyfikatorom! Nigdy więcej nigdy!
>> :-)
>>
>> Nie jest prawdą ,że każdy. Nawet nie wiem, czy większość. I wcale nie
>> uważam tego typu postępowania za naturalne. Jest to postepowanie
>> nieuczciwe i tchórzliwe.
> Czy tchórzliwe? Nie wiem.
> Że nieuczciwe, to się zgodzę.
> Rozmawiałam kiedyś o tym z Medeą i sama nazwałam tę umiejętność i cechę za
> "paskudną".
>
>> Świat odpowiada tym samym- czasem to zwielokrotni.
> Myslisz?
> Zobaczymy.
Oczywiście- zdaję sobie sprawę, że mogę się mylic. Jeśli chodzi o tę regułę-
sprawdza się póki co w 100% :-)

>> Co więc wysyłasz- to do Ciebie wróci, choć nie koniecznie w tej samej
>> postaci.
>
>> Na psp zgromadzili się ludzie, którzy nie za bardzo różnią się od tych
>> spoza psp.:-)
> Ooo, tu się nie zgodzę.
> Są znacznie inteligentniejsi, bardziej cwani ( :-))) w tym dobrym
> znaczeniu), nastawieni na szukanie i drążenie pewnych kwestii, itd. - to z
> pewnością nie jest "średnia".
> Każdego postrzegam tu jako sporą indywidualność. I bardzo podoba mi się
> iskrzenie na styku tych indywidualności.

Tak postrzegasz- to Twoje obserwacje.
--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


637. Data: 2010-02-25 11:03:17

Temat: Re: ach ci mężczyźni... [bylo]Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hm5hdd$t1u$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hm5gri$9bn$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hm5g4o$p8r$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hm5f2a$31h$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>> Wasze podchody pod Trenera są z góry skazane na porażkę, on i tak leci
>>>> na mnie !
>>>>
>>>> Na post po zbóju zaprosił
>>>> P.D.
>>> Zazdrośnica! :-))))
>>> MK
>>>
>>>
>>> PS. Zobaczysz, odrobina pracy i w końcu wmówimy Ci ten rozbuchany żeński
>>> pierwiastek :-))))
>>> A swoją drogą taki rozbuchany żeński pierwiastek.....
>>> Na miejscu każdego faceta mocno bym go zazdrościła - takie wyjście do
>>> dogadywania się z kobietami to normalnie skarb! Skarb!
>>
>> Ten pierwiastek to przekleństwo :) Posiadając go potrafię czuć niczym
>> kobieta, empatia pełną gębą ... i teraz w starciu na dzień dobry
>> wiadomo - o ta, ładna, ale chce mieć naście dzieci, tamta tyż fajna ale
>> bez portfela nie podchodź, a ta trzecia - o maj gat co za głupia cipa ;))
>>
>> A swoją drogą i poważnie mówiąc, z reguły doskonale wyczuwam kobiece
>> gierki i to nie po fakcie a "w locie". Kilka cwaniar już się na tym
>> przejechało. Może to być ten pierwiastek ? ;)
>>
>> Na post po zbóju zaprosił
>> P.D.
>
> Maaatko,
> i można się z Tobą pobawić w gierki?
> Wiesz...żeby w gierce uczestniczyły dwie osoby świetnie się bawiąc....
> Poezja.....
>
> MK
>
> PS. Mnie się wydaje, że takie pierwiastek ma każdy facet (a kobieta
> męski) - takie trochę poprzesuwane ying yang
> Jednak w ramach bycia prawdziwym macho, albo prawdziwą kobietą
> mężczyźni/kobiety odsuwają się od tych swoich stron.
> Tak na wszelki wypadek.
> Co za strata!
>
>
>


Na idei iin- yang oparł swoją teorię Jung. Pisał o animie i animusie.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


638. Data: 2010-02-25 11:04:07

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Są co najmniej 3-y grupy o tej tematyce i dość różnią się "poziomem".
Myślę, że co najmniej na jednej z nich po swoim tamtym poście
miałbyś spore szanse z miejsca trafić bardzo wysoko "w rankingu".
Mam tu na myśli zwłaszcza tę grupę, której niejaka ninka_pierdol_ninka
(amatorka wyzwolenia poprzez seks bez "ograniczeń", w tym zwłaszcza
bez "komplikacji emocjonalnych") była kiedyś moderatorem.

--
CB



Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm5kf6$6ks$1@news.onet.pl...

I uważasz, że potencjalny napaleniec z grupy 'seks' przekaże mi informacje,
jak zmodyfikować odbiór zdrady u kogoś (tak na wszelki wypadek),
kto jej kompletnie nie akceptuje?
A nawet jeśli ma jakieś doświadczenia, to będą one kompletnie
nieweryfikowalne.
Przynajmniej nie w jakimś bezpiecznym zakresie ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


639. Data: 2010-02-25 11:13:58

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Redart" <i...@g...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm5kf6$6ks$1@news.onet.pl...

> I uważasz, że potencjalny napaleniec z grupy 'seks' przekaże mi
> informacje,
> jak zmodyfikować odbiór zdrady u kogoś (tak na wszelki wypadek),
> kto jej kompletnie nie akceptuje?

Myślę, że powinieneś się przyzwyczaić do myśli, że idąc w tym kierunku
próbujesz przebić mur głową. Jedyne, co możesz 'zrobić ze swoją TŻ'
to z nią szczerze porozmawiać. A jej życie i jej wybory - to jej życie i jej
wybory.
Powinieneś się IMHO wycofać z 'propozycji rozwiązania' (zmodyfikować odbiór)
a bardziej skupić jednak na sobie - swoich potrzebach, swoich ofertach,
swoich deficytach.
I z takim czymś iść po pomoc. Wtedy być może się okaże, że rozwiązań jest
znacznie większy wachlarz i są akceptowalne - dla Ciebie. W tej chwili
patrzysz na to wszystko tak wąsko, że właściwie sam sobie strzelasz
w głowę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


640. Data: 2010-02-25 11:42:45

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Redart" <i...@g...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm5m4j$bj4$1@news.onet.pl...

> Dobra.
> Najpierw zastanów się nad tym:
> jesteś z se swoją TŻ iles tam lat.
> - czy gdybyś wiedział na początku, że po tej liczbie lat dowiesz się o jej
> zdradzie, to czy mimo wszystko zdecydowałbyś się przeżyć z nią te lata,
> tak jak przeżyłeś?
> - jaka wartość ewentualnie stanowiłaby dla ciebie odpowiedni ekwiwalent,
> przekonujący do przeżycia tych lat.

Dużo się nad tym zastanawiałem już dużo wcześniej.
Mam temat opracowany zarówno od strony 'ideowej', jak też i częściowo
od strony praktycznej. I nawet zauważam sprzeczność - w swoim odbiorze.

Więc ideowo (poziom superego - czyli jakie mam zasady moralne):
- myślę, że bez większych problemów zaakceptowałbym
jakieś jej pojedyncze wyskoki w dalszej przeszłości, takie powiedzmy
sprzed dwóch lat. Okazałbym zapewne odrobinę natarczywe, chorobliwe
zainteresowanie szczegółami - jako, że jestem osobą dość 'łasą' na treści
seksualne (to mi wyszło nawet w jakichś tam testach psychologicznych).
Tu mogłoby być małe spięcie - bo zapewne nie chciałaby mi wszystkiego
opowiadać w szczegółach. Jakoś byśmy musieli sobie z tym poradzić.

A instynktownie (poziom id - popędy - w tym lęki, biologia)
- częściowo już wspomniałem (natarczywość treści seksualnych), ale dalej:
pomimo tego, że jestem naprawdę daleko posuniętym liberałem
moralnym (nie mylić jednak z akceptacją dla nieuczciwości, fałszu
i wykorzystywania), to mój organizm zgłasza lekki sprzeciw. W sytuacjach,
które potencjalnie kojarzą mi się z możliwością zdrady, np. regularne
znikanie żony na zakupy na całe długie wieczory itp. - mój organizm
czasami funduje mi nieprzyjemne lęki i drżenia. Nie wiem, skąd to się
bierze i jak to dokładnie funkcjonuje - ale czasami muszę włożyć
troszkę wysiłku, by to opanować. Ma to u mnie wymiar czysto fizyczny,
nie przekłąda się na natręctwa myślowe i paranoje - ale wyobrażam sobie,
że w przypadku innych konstrukcji fizycznych może. I powiem więcej:
z tym raczej nie da się dyskutować. Zasady moralne można przestawiać,
superego poddawać modyfikacjom, ale id nie bardzo się temu poddaje.

Łącząc superego i id, czyli poziom ego:
- moja żona jest inna niż ja. Mamy inne doświadczenia. Ona nigdy nie
postawiła
mnie w sytuacji, w której moje id 'wybucha', więc nie wiem do końca,
czy bym się, pomimo 'intelektualnego liberalizmu' nie zachował podobnie.
A poza tym - nie muszę zdradzać. Nie jest mi to do niczego potrzebne.
Miałem krótki okres przejściowy, gdzie taka potrzeba się pojawiła
- i wygasła. Nie - nie mam poczucia, że ktoś ma pistolet przyłożony
do głowy albo że mi ktoś skrócił skrzydła. Moja żona też nie ma
jakiegoś pistoletu przy głowie, który może wypalić przez moje
zachowanie. Znam osobę, która tak ma - ale to nie moja żona.

A nawet, jak się nam na starość zaczną pojawiać jakieś
odpały, ekscentryzmy - to będziemy to 'po staremu' rozumieć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 63 . [ 64 ] . 65 ... 70 ... 110 ... 128


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

_()_ przyjaźń ponad wszystko !
Ateizm, islam i chrześcijaństwo
8-o
No nie :-D
dlaczego małe dziewczynki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »