nowa amnestia cbneta :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1277

951. Data: 2010-02-28 20:13:21

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:

> Ojezu, nie mogę uwierzyć, że tak napisałem.
> Co za dno.
> Oczywiście, że miałbym bezwzględne skrupuły.
> Przepraszam i obiecuję więcej nie siadać do netu po alkoholu.
> Byłbym bardzo szczerze zobowiązany,
> gdybyś uznała to żenujące 'wyznanie' za niebyłe :-\

No wiesz... podobno in vino veritas, in aqua vanitas.
Poza tym freudowskie pomyłki i te sprawy. Nie wiem, jak to będzie z tym
"niebyciem". ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

952. Data: 2010-02-28 20:14:55

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 28-luty-10, Stalker wlazł między psychopatów i wykrakał:

> czerwony pisze:
>
> > Użyty kiedyś przeze
>> mnie skrót SolNar należy odczytywać jako
>> "solidarność narcyzów". Związek bardzo płytki
>> i rzadki - ale jak widać - zdarza się.
>
> Przypomniało mi się co napisałem zaraz po pojawieniu się na grupie
> Sendera :-)
>
> "...Pojawił się na grupie świetnie wykształcony i opłacany
> specjalista, doskonale znający się na kierowaniu ludźmi, prawdziwy
> samiec alfa, koneser muzyki klasycznej i życiowych seriali, znawca
> perfum i higieny męskiej twarzy, mistrz głębokich przemyśleń
> egzystencjonalnych i ciętej riposty, ksywa Księciuniu, a Wy jeszcze
> narzekacie? :-)
>
> Czas żeby nie tylko kobiety znalazły na tej grupie swoją niedościgłą
> mistrzynię :-)
>
> Oto nadszedł ten, który jest jej męskim dopełnieniem :-D "
>
> Stalker, nie muszę chyba wyjaśniać kim jest mistrzyni? ;-)

mnie tam gnębi raczej pytanie - kto opłaca księciunia...?

--

[---]
Ocenzurowano. Ustawa z 31 lipca 1981 roku o kontroli sygnaturek, publikacji
i widowisk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

953. Data: 2010-02-28 20:16:46

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Feb 2010 13:57:45 +0100, Paulinka napisał(a):

> Poza tym nie chodziło o
> wahanie, a o rady, jak skutecznie ukryć romans.

Taaaak? - odniosłam wrażenie, że raczej sobie świetnie z tym radził.
Wg mnie chodziło mu tylko i wyłącznie o sprowokowanie paru osób do wynurzeń
:-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

954. Data: 2010-02-28 20:20:09

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Feb 2010 14:16:13 +0100, cbnet napisał(a):

> Zwróć uwagę, że on nikogo nie zaatakował i nie atakuje, lecz
> ogranicza się do do odpowiadania na insynuacje i ataki na siebie.
> Nie jest zadymiarzem, lecz nie odpuszcza tym, którzy podnoszą
> na niego rękę (niejako).

I w tym jesteśmy podobni 3-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

955. Data: 2010-02-28 20:20:31

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:1d7nctfm1o3gf$.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 28-luty-10, Stalker wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> czerwony pisze:
>>
>> > Użyty kiedyś przeze
>>> mnie skrót SolNar należy odczytywać jako
>>> "solidarność narcyzów". Związek bardzo płytki
>>> i rzadki - ale jak widać - zdarza się.
>>
>> Przypomniało mi się co napisałem zaraz po pojawieniu się na grupie
>> Sendera :-)
>>
>> "...Pojawił się na grupie świetnie wykształcony i opłacany
>> specjalista, doskonale znający się na kierowaniu ludźmi, prawdziwy
>> samiec alfa, koneser muzyki klasycznej i życiowych seriali, znawca
>> perfum i higieny męskiej twarzy, mistrz głębokich przemyśleń
>> egzystencjonalnych i ciętej riposty, ksywa Księciuniu, a Wy jeszcze
>> narzekacie? :-)
>>
>> Czas żeby nie tylko kobiety znalazły na tej grupie swoją niedościgłą
>> mistrzynię :-)
>>
>> Oto nadszedł ten, który jest jej męskim dopełnieniem :-D "
>>
>> Stalker, nie muszę chyba wyjaśniać kim jest mistrzyni? ;-)
>
> mnie tam gnębi raczej pytanie - kto opłaca księciunia...?
IMO- nikt. On po prostu tu trenuje. Uczy się na zasadzie: co należy mówić,
żeby być akceptowanym. Jak brylować w towarzystwie, jak "rwać" panie, i
takie tam...A to znaczy, że ze starymi numerami jest już "spalony". No cóż-
są różne zboczenia:-(

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

956. Data: 2010-02-28 20:21:35

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 28 Feb 2010 13:57:45 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Poza tym nie chodziło o
>> wahanie, a o rady, jak skutecznie ukryć romans.
>
> Taaaak? - odniosłam wrażenie, że raczej sobie świetnie z tym radził.
> Wg mnie chodziło mu tylko i wyłącznie o sprowokowanie paru osób do wynurzeń
> :-)

No i dostał kubeł zimnej wody w zamian.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

957. Data: 2010-02-28 20:26:55

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/msg
/724dd4c590fdb4d9

Spodziewałam się tutaj raczej linka do mojej wypowiedzi na temat
krzywdzenia dziecka, no ale niech tam.

To co powyżej zacytowałeś, to twój odbiór sytuacji. Ja bym to lekko
zmodyfikowała.

Idę do sąsiada pożyczyć sól, on mi tę sól pożycza, a na odchodne mówi
"wczoraj ukradła mi pani rower". Ja na to "jakże?! Jaki rower, o co
chodzi?!", a sąsiad próbuje mi zamknąć drzwi przed nosem. Mocujemy się
chwilę, bo chcę sytuację wyjaśnić, aż w końcu on mi drzwiami wali w nos.
Potem sąsiad rozpowiada na całej ulicy, że jestem złodziejką. Ja nawet
zaczynam uważnie obserwować mój garaż, czy tam jakimś dziwnym trafem nie
ma obcego roweru. Podczas przypadkowych spotkań na ulicy, sąsiad nie
odpowiada mi na dzień dobry, a raz rzuca gniewnie - ten z naprzeciwka
jest jeszcze gorszym złodziejem od pani, ukradł mi samochód.

Przyznaję, że w moim przeszukiwaniu garażu i próbach wyjaśnienia
sytuacji z sąsiadem widać pewien niedostatek emocjonalny.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

958. Data: 2010-02-28 20:28:11

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hmegso$ufk$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hmec06$krj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
..
> No tu wydaje mi się, że nie odnosisz się do pisania autorki tego-
> Paulinki. Ja napisałem odpowiedź na jej pisanie. Otóż Paulinka po krótce
> miała podobny do Twojego pomysł- żeby one sobie wyjaśniały, co_ tam_
> między_ nimi_było. Kardynalny błąd! Do czegoś takiego wymagana jest:

No więc ja sie odniosłem do twego
by nie wyjaśniać tylko "zaklajstrować" :-)
Zamknąć im usta i związać ręce :-)

Nie sugerowałem by same to wyjaśniły
( jak by umiały to by juz to sie stało)
Sugeruje ,że ktoś powinien uzmysłowić
im prawdziwą przyczynę.
Bo jak długo będą racjonalizować
( nie znając przyczyny)
to tak długo nie będą mogły
zrozumieć o co jest spór
- czyli co je wzajemnie nakręca.

> Trzecia możliwość nie istnieje. To, co zaproponowała Paulinka- w moim
> bardzo głębokim przekonaniu spowodowało by tylko jeszcze głębszy konflikt
> (przecież każda musiała by tu występować jako sędzia we własnej sprawie)
No nie juz przecież wchodzisz w rolę
arbitra - i zaraz ku twemu zaskoczeniu
sam staniesz się trzecią możliwością :-)

Oczywiście ,że w realu było by łatwiej
bo dodatkowe sygnały ( pełny ich zakres)
być może spowodwowałyby
samoistne uporządkowanie sceny
i zanik konfliktu . Konflikt może wynikać
z fałszywej podświadomej oceny
( niepełnej ) informacji .

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

959. Data: 2010-02-28 20:34:16

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Feb 2010 14:40:45 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sat, 27 Feb 2010 23:18:40 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> IMO XL obraża medeę
>>> i nie daje jej najmniejszych szans na to, żeby się zrozumieć.
>>
>> A gdzie to (dobrze, że napisałaś IYO) ja obraża/ła/m Medeę?
>
> Napiszę inaczej. Przenieś relacje z medeą na nasze relacje. Spuściłaś z
> tonu, ja również, dałaś nam obu szansę na to, żeby bez emocji się sobie
> przyjrzeć. Medei nie dajesz tej szansy,

Dałam. Raz albo dwa. A ile trzeba?

> ponieważ zawsze, jeśli nadarzy
> się okazja, musisz ją w kostkę kopnąć.

Ciebie też kopię i co? Reagujesz nawet ostrzej niż ona, i co? O czymś to
dla nas obu przesądza? Coś zostało ustalone i wydaje mi się, że dało to nam
pewną swobodę ruchu, bo znamy wspólne założenia :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

960. Data: 2010-02-28 20:36:54

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Feb 2010 15:08:32 +0100, Paulinka napisał(a):

> czerwony pisze:
>
>> Paulinka jest umoczona w trwajacy od dawna
>> konflikt z Ikselką. Nie wnikałem w szczegóły,
>> wiem tylko, że konflikt jest i że dziouchy
>> się nie lubią. I raczej się nie polubią.
>> Moim zdaniem Paulinki uczestnictwo w tym wątku
>> w relacjach z Tobą jest tamtym konfliktem
>> obciążone - czyli wartość komunikatów wychodzących
>> od Paulinki do Ciebie jest w jakiś sposób
>> obniżona.
>
> Jak bardzo się można rozminąć z prawdą, ale dziękuję za wysiłek w to
> podsumowanie włożony :)

No nie jest chłopak na bieżąco :-D
--

Ikselka.