Magdalena Busk wrote:

> Pytanie: czy nieswiadomosc "reny" usprawiedliwia umieszczenie tekstu, o
> nieznanym prawie autorskim?

przepis pisala na podstawie strony http://www.kuchnia.3miasto.pl/
podala dokladnie takie same informacje jak umieszczone tam - to logiczne.
jesli napisane jest natomiast : zrodlo nieznane to oczywiste jest, ze nie
wiemy kto ma prawa autorskie do przepisu i jezeli sie zglosi, to oczywiscie
je uznamy (jesli to udowodni, bo na ladne oczy tez nie zamierzam niczego
zmieniac). jesli komus bedzie zalezalo na nieumieszczaniu u nas jego
przepisu to sam napisze i nie bedzie mu potrzebny dodatkowy dopisek "Jesli
jestes jego autorem, prosimy o kontakt" jak to proponujesz ponizej.
oczywiscie moznaby , ale to juz chyba sztuka dla sztuki, tak mysle.

> Czy bierzesz pelna odpowiedzialnosc za taka
> strone??? Przeciez moze sie zdarzyc, ze ktos Ci przesle Ksiazke
> Kucharska i powie, ze znalazl to w piwnicy, wsrod smieci...

no coz, i tak sie moze zdazyc. musz jjednak liczyc na uczciwosc ludzi, bo
inaczej taka ksiazka nie ma wogole sensu - nikomu nie powinnam ufac i
przepisy moglabym dodawac conajwyzej sama; i to najlepiej z ksiazek i
czasopism tylko, bo z pozwoleniem z www tez moze byc roznie - ktos moze mi
pozwolic na przedruk, a sam moze nie miec do przepisu praw....

jesli sie tak jednak zdazy, to mam nadzieje ze po jakims czasie sie to
wyda. wtedy - no coz - przepis bede musiala usunac. jesli tej osobie bedzie
na tym zalezalo. jesli sie bowiem zgodzi na pozostawienie go, dopisze tylko
autora.


w kazdym badz razie dziekuje za zainteresowanie i rady
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/