From: "Lukasz" <l...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
References: <3c42e3de$1@news.vogel.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<a1uplt$43a$1@druid.ceti.com.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<a1v1h7$aru$1@druid.ceti.com.pl> <a1vkrn$940$1@news.tpi.pl>
<3...@n...vogel.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
Subject: Re: nowe pomysly Rządu...
Date: Wed, 16 Jan 2002 09:45:49 +0100
Lines: 32
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.2106.4
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.2106.4
NNTP-Posting-Host: biocyt.bf.uni.wroc.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: biocyt.bf.uni.wroc.pl
Message-ID: <3c453d00$1@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1011170560 biocyt.bf.uni.wroc.pl (16 Jan 2002 09:42:40 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:61850
Ukryj nagłówki
>a urlopy, pilne wyjazdy szkolenia - nie moglby - taki jest wniosek
>w kanadyjskiej ksiazce Prof. Bennett z Katedry Medycyny Rodzinnej
>Uniwersytetu w Toronto, ktora twierdzi, ze lekarz w pojedynczej
>praktyce nie da rady, stad tam (w Polsce zreszta tez) wraca sie
>do praktyk grupowych lekarzy rodzinnych (czyli tak-jakby przychodni).
>W dobie reformy nie nalezy wiec wylewac dzieci z kapiela i twierdzic,
>ze wszystko co bylo poprzednio bylo zle :-)
Z drugiej strony w takiej np. Holandii to dziala dosc dobrze...
Jakos jako pacjent idac do przychodni czuje sie b. anonimowy...
Przyklad:
Wczoraj musialem pojsc z zona do okulisty. Wczesniej chodzilismy prywatnie
do specjalisty - nie bylo problemu dzwonilem wczesniej umawialem sie na
godzine przychodzilismy i bylo ok.
Wczoraj - sila wyzsza - musielismy pojsc do tzw. praktyki grupowej - swietni
specjalisci zgrupowani w Centrum Krotkowzrocznosci... Zadzwonilismy,
umowilismy sie na godzine, poszlismy i... czekalismy prawie godzine, bo
Panie mialy przestuj. Osrodek nie ma umowy z KCh wiec zaplacilem za to
calkiem spore pieniadze, a usluge dostalem no coz raczej przecietna (kupa
straconego czasu).
Mojemu lekarzowi rodzinnemu placi za mnie KCh a mimo to nie zdarza mi sie
czekac dluzej jak 10 min. W pilnym przypadku przychodzi do domu. Dostaje za
mnie od KCh cos ok. 15 zl/m-c (takie sa bodajze w tej chwili stawki).
Oczywiscie normalnie sie szkoli, ma urlopy ale jakos pacjenci specjalnie
tego nie odczuwaja...
pozdrawiam
Lukasz
|