Data: 2015-10-12 19:54:51
Temat: Re: o głodzie nowości
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:h9r0yb6jj9m2$.hh6j19qlu031.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> nie zrobi szkody, bo jest rozcieńczona posiłkiem wcześniejszym,
>>>>>>>
>>>>>>> Dokladnie tak.
>>>>>>
>>>>>> Rozcieńczacie posiłek innym posiłkiem...
>>>>>> Pewnie jeden z wielu powodów do posiadania "tenedencji do nadwagi"
>>>>>> hi, hi.
>>>>>
>>>>> Różne są stężenia :->
>>>>
>>>> W tendencji do nadwagi sądzę że ilość roztworu się bardziej liczy.
>>>
>>> Jeśli już, to rozpuszczalnika, panie Mondry.
>>
>> Pomyśl chwilę... jeśli piszesz że rozcieńczasz jeden posiłek drugim,
>
> Drugi - pierwszym.
W obu wypadkach rozpuszczalnikiem jest posiłek,
więc jakie to ma znaczenie?
>> to co
>> za różnica co jest rozpuszczalnikiem a co rozpuszczanym składnikiem?
>
> Taka sama różnica jak ta, czy wlewasz kwas do wody, czy wodę do kwasu.
No właśnie nie, bo żaden z dwu posiłków nie był wodą.
Dla grubasa istotne jest aby za wszelką cenę nie być głodnym.
Ktoś o normalnej wadze nie ma żadnego problemu zjeść
mało czy nawet pominąć jeden posiłek - będzie głodny,
ale nie jest to dla niego katastrofą taką jak dla grubego.
>>> Ale spokojnie, zanim gruby schudnie, to chudy umrze.
>>> Tak mawiała moja puszysta i piękna Mama.
>>
>> Na różne sposoby grubaski się pocieszają...
>
> Znowu coś mi insynuujesz i potem bdziesz się wił, że nie?
Jeśli jednakowo rozumiemy "moja puszysta mama"
to nic nie imputuję - komentuję tylko to, jak się
Twoja mama (niezbyt oryginalnie) pocieszała.
|