Data: 2004-07-11 14:56:02
Temat: Re: o kwasach raz jeszcze
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sana/Anna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccrbu4$8u5$1@news.onet.pl...
> Przy bardzo ciężkim trądziku odstawiłam podkłady, pudry itepe na wakacje -
> nic nie pomogło, a czułam się o stokroć gorzej (trądzik może prowadzić do
> dysmorfofobii).
Co to dokładnie jest? Wiadomo, że samopoczucie może się pogorszyć, ale ja
gdzieś czytałam, że podobno słońce pomaga w walce z trądzikiem, bo wysusza
skórę.
> Zresztą jestem aktualnie już do pokazania ludziom - czyli
> prawie wyleczona (zaleczona?) i ani podkłady ani pudry mi w tym nie
> przeszkadzają. A męczę się z trądzikiem ponad 6 lat (pół roku temu
stuknęła
> mi dwudziestka...).
Aha, czyli w sumie to dobra wiadomość, że makijaż Ci nie pogorszał stanu
cery. Swoją drogą gratuluję zwycięskiej walki z trądzikiem. :-)
> > Do końca życia? Nie no, chyba tak źle to nie może być.
>
> No tak - to chyba trudno leczyć trądzik i walczyć ze zmarchami
jednocześnie
> ;-) Zresztą jak się skończy jedno, to zacznie się drugie. Zwłaszcza, że
> skóra leczona tymi wszystkimo świństwami i wysuszana alkoholami szybciej
się
> starzeje... Mnie już się zmarszczki mimiczne gęsto ściela po buzi. :-(
Może się mylę, ale chyba ludzie z trądzikiem mniej myślą o zmarszczkach, bo
całą uwagę skupiają na tych wypryskach. A chyba z dwojga złego, to mimo
wszystko lepsze zmarszczki, no nie? ;-) Zawsze można wstrzyknąć botoks i
inne tego typu "cudowne" środki. :-)))
Ligeia
|