Data: 2002-01-15 07:49:06
Temat: Re: obiad
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "stsal" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1t5ka$c6b$2@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Aleksander Kłosiewicz <s...@i...pl> w
wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:a1se8v$e1g$...@n...tpi.pl...
> > Osobiście w
> > > życiu bym go nie kupiła, ale tak to już jest jak ktoś
studiuje
> > zootechnikę i
> > > żywienie człowieka - skrzywienie zawodowe ;) >
> > >
> > No to jak przeżyli nasi przodkowie ??- Nie homogenizowali,
nie
> > pasteryzowali,
> > powiem więcej, Oni nawet nie sterylizowali tego mleka,
śmietany
> > itp.
> > Mleko jak się zsiadło to można było pokroić na desce,
śmietana
> > była
> > smarowna a sery delikatne w smaku - wszystko dzięki florze
> > bakteryjnej, którą
> > teraz wszystko nasycamy.
> > pozdr.Alex
>
> Ale porównaj jak te wszystkie zwierzątka były żywione i w jaki
sposób się
> nimi zajmowano... Wtedy nie było BSE, mastitis i tym podobnych
kwiatków...
>
> Anka - obstająca przy swoim
>
> Ale nawet teraz małorolni w minimalnym stopniu dodają mieszanki
do
pasz coby nie było naturalnych. Ale, ale, to typewnie nie jadasz
oscypków, swojskiej kiełbasy i podobnych smakołyków?? A jest
czego
żałować. ;-)))
pozdr.Alex
|