Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze obowiązki dzieci w domu ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

obowiązki dzieci w domu ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 892


« poprzedni wątek następny wątek »

881. Data: 2006-02-16 18:11:13

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:dt295p$gk9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Iwon(k)o, ponieważ Twój poziom konwersacji osiągnął dno dna więc niemiło
> mi Cię powitać w moim KF. Przykro, bo jednak miałam Cię za osobę, z którą,
> mimo różnicy zdań, czasem warto porozmawiać. Okazało się, ze zrobiłam
> niewybaczalny błąd. Pozwolę sobie go naprawić.

jak zwykle hipokryzja wychodzi uszami, ale jak sama powiedzialas
hipokryzja to Twoje drugie imie.
na pewno bledem bylo pisanie po sto razy o nieduskutowaniu ze mna,
kiedy wciaz dyskutowalas. ja tez mialam Ci za osobe, z ktora mozna
dyskutowac, Ty jednak swoja mantra zaprzepascilas owa ulude.
mysle, ze twoja kategoria pacanowato-burakowato-skrajnie-niekulturalna
siegnela do wlasciciela KF.


> Dla wyjaśnienia: w moim KF przesiadują dwa sorty:
> 1. pacanowato-burakowato-skrajnie-niekulturalne
> 2. Dunia
>
> Do którego z tych sortów masz ochotę się zaliczyć to juz pozostawiam
> Twojej, jakże bogatej wyobraźni.

LOL! czy ty na prawde myslisz, ze ja sie w ogole zastanowie gdzie masz
zamiar
mnie umiescic?? mega lol!

mam nadzieje, ze znow sie nie odezwiesz.


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


882. Data: 2006-02-16 20:00:25

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał w

>> (ciach - wszystko prawda)
>> Ula, ja się w 100% zgadzam :)
>> Nie warto "oszczędzać" w ten sposób :)
>>
>> Tym niemniej jednak powiem raz jeszcze:
>> Zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób jest to zasadnicza
>> redukcja kosztów.
>> (pisałem z pamięci - więc mogłem coś przekręcić ;))
>>
> Masz pecha, google pamięta. Odświeżę Ci pamięć: określiłeś jako
> hipokrytów wszystkich twierdzących, że sami gotują/robią domowe
> przetwory z powodów innych niż chęć zaoszczędzenia pieniędzy.
>

Wychodzi na to, że jestem lepszy niż google :)))
yuppi!!
Zobacz mój post z 31-go godz. 16:17 (3 ostatnie zdania) ;)
(no nie wiem jak linka wstawić - strrrasznie mi głupio ;))) )
To był chyba początek dyskusji o marketach/przetworach.

Pozdrawiam,
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


883. Data: 2006-02-16 20:11:58

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał w

>> Widzisz - powoli wspólnie dochodzimy do mojej tezy.
>> W hipermarkecie, czy na ryneczku.
>> W przetworzonych produktach, czy "świeżych".
>> Zjadasz zawsze _to_samo_. Dorabianie sobie ideologii
>> jak to w marketach to świństwa sprzedają
>> jest naiwnością ludzi, którzy "wolą nie wiedzieć" :)
>>
> Napiszę jeszcze raz, i jeszcze wyraźniej: w zrobionej przeze mnie
> sałatce z marchewki być może znajdziesz całą tablicę Mendelejewa,
> natomiast na pewno nie znajdziesz resztek ze świńskiego koryta. I
> rzeczywiście wolę nie wiedzieć, z czego się składa farsz w "pierogach z
> mięsem" sprzedawanych w marketach po ~4 zł za kilogram - wystarczył mi
> wygląd tego czegoś.

No to właśnie nazwałem poprzednio "histerycznymi sądami" :)

> Rozumiem, że Tobie jest wszystko jedno - nie rozumiem tylko, po co
> dorabiasz do tego tę całą ideologię.

j.w.

>> W odróżnieniu od Twoich - przyznasz - lekko
>> histerycznych - sądów :)
>>
> Ja tam nie żałuję, że zmysł smaku wciąż u mnie działa dobrze.

U mnie też działa :)
Zasadniczo jadam to co mi smakuje :)

>> > Akurat piwo to dzieciom zazwyczaj smakuje.
>>
>> Jasne, jasne. Szczególnie jak starsze rodzeństwo stawia
>> w ramach pasowania na 'menszczyzne'.
>>
> A żebyś wiedział, że jasne. Tylko kilka lat wcześniej i w bardzo małych
> ilościach.

/no comment/

>> Pomijając od czego wychodziliśmy, to teraz chyba przesadzasz ;)
>> Ci ludzie relaksujący się w autobusie "na sardynkę"... ;))
>> Wyszłoby im taniej pojechać autem, ale wolą przepłacić,
>> żeby "poobcować z bliźnimi" :))
>>
> W Twoim świecie nie istnieją ludzie, którzy nie mają samochodów i nie
> stać ich na taksówki? Czy może chęć zaoszczędzenia paru groszy to jedyna
> motywacja, jaką uznajesz?

Uparłeś się do czegoś i "nie widzisz różnicy" ;)

>> Zamiast pani Zosi wziąłbyś jej babcię, albo szefa kuchni
>> z Hiltona - co za różnica. ;)
>> Co do zasady - zatrudnianie w ten sposób osób nie następuje po to,
>> żeby jadać lepsze pierogi niż Twoje, tylko po to, żeby się tym nie
>> przejmować.
>>
> Tak czy inaczej u mnie "jak i z czego" to nie jest "jej broszka".

Wydaje mi się, ze po prostu nie chcesz postawić się
w takiej sytuacji.

>> A Twoje pierogi - sam - raz na jakiś czas
>> (hobbystycznie) sobie zrobisz (pani Zosia tylko pozmywa) :)
>>
> Jeśli będzie mnie stać na panią Zosię, palcem nie kiwnę. Już pisałem, że
> nie lubię gotować.

A tu się jednak próbujesz postawić w tej sytuacji, ale nie bardzo
chyba wychodzi. ;)

>> >> No Ojcem Tereskiem nie jestem, więc robię to tylko
>> >> dla własnego dobrego samopoczucia. :)
>> >>
>> > Chodziło o wybór celu.
>>
>> Jeśli masz na myśli temat rozmowy - taki sam dobry
>> jak każdy inny (no - jak większość innych ;)).
>> Jeśli uważasz, że się jakoś szczególnie na Ciebie uwziąłem,
>> to niepotrzebnie (z góry przepraszam) :)
>> Tak prawdę mówiąc, to nawet mi nie bardzo zależy,
>> żeby przekonać kogoś do tego co mówię.
>> Uczestnictwo w dyskusji, jako takiej, jest dla mnie
>> czynnością wartą poświęcenia uwagi/czasu
>> (pomijam oczywiście głupawki o wycieraniu kota
>> mopem, czy monitorem ;).
>> Mam nadzieję, że przynajmniej pod tym względem,
>> nie jesteśmy z Agnieszką w usenecie odmieńcami ;)
>> (chociaż... kto wie...??)
>>
> Jak pod tym, to nie wiem, ale zwalczanie nieistniejących tez to żadna
> rzadkość.

Otwieramy dyskusję raz jeszcze? ;)))
Jakie _nieistniejące_ tezy masz na myśli?

Pozdrawiam,
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


884. Data: 2006-02-17 02:38:44

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:dsq30p$cll$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Iwon(k)a napisał(a):
>
>> No i Elske zwariowala.......ale mozna sie bylo spodziewac, widac juz
>> bylo pocztatkowe objawy ;)))
>
> Za chwilę pewnie dowiemy się (od Iwon(k)i oczywiście), że kilka innych
> grupowiczek też padło pod naporem rzeczowej argumentacji autorki tego
> posta. Czemu pozwolę się sobie nie dziwić - można albo z uśmiechem
> przytakiwać albo się nie odzywać a i tak na końcu człowiek dowie się, że
> jest chamem i wariatem. Cóż - życie chłoszcze.


o rany jak to dobrze, ze siedze sobie wygodnie z twojej kfnicy!
przestane byc porazana hipokryzja.....


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


885. Data: 2006-02-17 13:34:22

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <43f4d9f1$0$1472$f69f905@mamut2.aster.pl>,
"Radek" <r...@z...net> wrote:

[ciach, bo mi się znudziło]
>
> Otwieramy dyskusję raz jeszcze? ;)))
> Jakie _nieistniejące_ tezy masz na myśli?
>
<43f0b455$0$1455$f69f905@mamut2.aster.pl>
Sprawdź sobie, ostatnie Twoje zdanie.
Nie, nie otwieramy, bo ja zamykam.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


886. Data: 2006-02-17 13:42:00

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <43f4d73c$0$1451$f69f905@mamut2.aster.pl>,
"Radek" <r...@z...net> wrote:

> Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał w
>
> >> (ciach - wszystko prawda)
> >> Ula, ja się w 100% zgadzam :)
> >> Nie warto "oszczędzać" w ten sposób :)
> >>
> >> Tym niemniej jednak powiem raz jeszcze:
> >> Zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób jest to zasadnicza
> >> redukcja kosztów.
> >> (pisałem z pamięci - więc mogłem coś przekręcić ;))
> >>
> > Masz pecha, google pamięta. Odświeżę Ci pamięć: określiłeś jako
> > hipokrytów wszystkich twierdzących, że sami gotują/robią domowe
> > przetwory z powodów innych niż chęć zaoszczędzenia pieniędzy.
> >
>
> Wychodzi na to, że jestem lepszy niż google :)))
> yuppi!!
> Zobacz mój post z 31-go godz. 16:17 (3 ostatnie zdania) ;)
> (no nie wiem jak linka wstawić - strrrasznie mi głupio ;))) )
> To był chyba początek dyskusji o marketach/przetworach.
>
Gdybyś pozostał przy "niektórych", to bym się nie wtrącił. Ale potem
ewoluowałeś od "nie pal głupiej" z
<43e92749$1$1472$f69f905@mamut2.aster.pl>
do krucjaty z <43f0b455$0$1455$f69f905@mamut2.aster.pl>
Tak czy inaczej dla mnie EOT.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


887. Data: 2006-02-17 14:43:34

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske napisał(a):

>>> Dla wyjaśnienia: w moim KF przesiadują dwa sorty:
>>> 1. pacanowato-burakowato-skrajnie-niekulturalne
>>> 2. Dunia
>>
>> A Radek&Agnieszka
>
> Agnieszki nie mam w KF. Póki co nie kwalifikuje się - zawsze musi być
> spełnionych kilka warunków.

BTW MatiCośTamCośTam też nie mam w KF - to ona mnie ma :-). A dyskusja z
mężem castrolem mię jakoś ominęła.

--
Elske

Palę głupa: http://elske.funtest.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


888. Data: 2006-02-17 14:51:18

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske <k...@o...pl> napisał(a):

> BTW MatiCośTamCośTam też nie mam w KF - to ona mnie ma :-). A dyskusja z
> mężem castrolem mię jakoś ominęła.

Niach -- pokaż mi swojego killfajla, a powiem Ci kim jestes...

--
s i w a
score jest lepszy od KF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


889. Data: 2006-02-17 15:06:09

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Thu, 16 Feb 2006 17:27:41 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@o...pl> i powiedziała:

> Dla wyjaśnienia: w moim KF przesiadują dwa sorty:
> 1. pacanowato-burakowato-skrajnie-niekulturalne
> 2. Dunia
>
> Do którego z tych sortów masz ochotę się zaliczyć to juz pozostawiam
> Twojej, jakże bogatej wyobraźni.

Tak z ciekawości spytam, jeśli - załóżmy - odpada grupa (1), to w jaki
sposób wepchniesz Iwon(k)ę w Dunię?

Zuzanka (nieco zaciekawiona)

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


890. Data: 2006-02-17 16:01:59

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak napisał(a):

> Tak z ciekawości spytam, jeśli - załóżmy - odpada grupa (1), to w jaki
> sposób wepchniesz Iwon(k)ę w Dunię?

Załóżmy, że Twoje założenie jest fałszywe :-))
BTW wolę sobie tego nie wyobrażać ;P

--
Elske

Palę głupa: http://elske.funtest.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 80 ... 88 . [ 89 ] . 90


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przebranie - puchatek
T-shirty
czytanie sylabami a całymi słowami
pokrowiec na fotelik
zabawa w cmentarz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »