Data: 2006-08-03 08:57:33
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"
Od: Sylwia <"lilka[kropka]w"@op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarek P. napisał(a):
> afgan wrote:
>> czy ktoś z Was zakupił i użytkuje?
>> coraz więcej producentów wprowadza te cuda na rynek i coraz bardziej
>> zastanawiam się nad zakupieniem
>> czy takie maleństwo naprawde jest w stanie poradzić sobie z
>> odkurzeniem wykładziny tak samo jak duży silny odkurzacz?
>> ktokolwiek widział ktokolwiek wie?
>
>
> nie widziałem, ale czytałem kiedyś wypowiedzxi na ich temat. Generalnie
> zabawka. Droga zabawka. Przede wszystkim odkurza toto na ślepo, nie "raz
> przy razie", tylko tak bezładnie raczej. Oczywiście, jakieś tam
> algorytmy poruszania się ma zaimplementowane, ale jeśli pomieszczenie
> jest zagracone meblami, to odkurzanie go może potrwać. O odkurzeniu
> zakamarków można zapomnieć. No i o posprzątaniu "na szybko, bo goście
> zaraz przyjdą" raczej też.
>
> J.
zawsze można włączyć odkurzacz przy gościach..goście zapytają co to? A
gospodarz odpowie, że to ich nowa pani sprzątająca, nie gada, nie
przestawia..no po prostu cudo..;)
Ja osobiście bym nie chciała takiego pomocnika, co to by nie odkurzył mi
zakamarków w kanapie i wyciągnął sierść kota- to cudo chyba samo na
kanapę nie wskoczy..:)
|