Data: 2004-09-24 12:58:15
Temat: Re: odpowiedzialno?ć (długie)
Od: "Margola Sularczyk" <margola@won_spamie.ruczaj.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka" <d...@a...nie> napisał w wiadomości
news:cj156t$kod$1@inews.gazeta.pl...
> Margola Sularczyk wrote:
>
> > ????
> >
> > Co złego w słowie panna (o ile nie jest pzrekłamaniem, bo jesteś np.
> > rozwódką)??
>
> Równie dobrze Andrzej mógłby użyć słowa "laska", na mnie obydwa słowa
> działają tak samo. (czytaj: jak płachta na byka. "Pannami" tytułują swoje
> dziewczyny dresy spod mojego bloku. Mieszkasz na osiedlu bez dresów? ;)
Nie, ale jakoś ich nie słucham, bliższy mi słownik języka polskiego, którego
takie mastodonty jak ja i Andrzej Garapich używają w znaczeniach
tradycyjnych. Już bardziej obraźliwa wydałaby mi się panienka (kojarząca mi
się z ewentualnymi lekkimi obyczajami ;) ) Dlatego tak mnie to zdziwiło.
Na moim osiedlu mieszkają raczej menele, ci używają określeń mniej
wybrednych, niestety.
Margola
|