Data: 2003-06-08 18:24:51
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:
>> A czemu nie ma, skoro mogły być obie bez szkody dla siebie, jak to
>> utrzymujesz? Czysty zysk dla Ciebie.
>> Mieć Mercedesa albo dwa - wybór jest prosty (dwa!). Dlaczego
>> zatem Ty wybrałeś jeden, skoro mówisz, że mogłeś mieć dwa, i oba
>> kochałeś?
> E tam... czy Ty wiesz, ile kosztują te wszystkie haracze dla tego
> socjal-złodziejskiego państwa za posiadanie takiego luksusu jak
> samochód? Podatek drogowy, OC, AC pewnie też, akcyza
> po zakupie, akcyza w paliwie... chłodna kalkulacja
> wykazuje, że lepiej mieć jednego. ;)
Yyyy... no ale gdyby przyjąć, że to imię żeńskie i popełniłem błąd w
rodzaju żeńskim ("Mieć jedną Mercedes, a nie dwie...") :)
Od kobiet podatków, przynajmniej w Polsce, jeszcze nie mamy, pra? :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.
|