> Zastanawiam sie nad zakupem wkretarki akumulatorowej, raczej do
> zastosowan amatorskich. Przegladalem Allegro, sklepy itd... Nie chce
> kupic tandety "marketowej" za 50 zl. Ciekawe parametry maja: Einhell,
> Skill, Bosch juz o DeWalt nie wspomne... Interesuje mnie raczej nizsza
> polka ale urzadzenia markowego. Co mozecie polecic? Nie jestem totalnym
> amatorem ale na "niebieskiego Boscha" po prostu szkoda mi kasy, choc
> wiem, ze sprzet jest zacny. Oczekuje opinii na temat Enihella i
> ewentualnie wybranych modeli Skilla moze innych marek - tak do 200 zl.
> Czy w Einhellu kolory tez rozrozniaja narzedzia na amatorkie i
> profesjonalne? Czy macie doswiadczenia z zakupem w/w na Allegro?
> Slyszalem opinie, ze mozna trafic podroby, czy to prawda?


Mam Black&Deckera jakieś 8 lat. Trochę przeżył, ale dalej chodzi super.
Teraz gdybym miał kupować kupiłbym coś taniego z 2-3 aku.
Jeżeli będziesz dużo pracował to polecam coś taniego, np. Pegasus,
praktycznie w okresie gwarancji nie do zniszczenia.
Są bardziej toporne od firmowych, ale swoje wytrzymają. U znajomego w firmie
praktycznie używają tylko marketowych narzędzi, po roku, dwóch wymieniają na
nowe.



Tomek