Data: 2003-03-13 22:33:20
Temat: Re: oscypek
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:3E705AFE.9060103@wroclaw.net.pl...
> Użytkownik Joanna Duszczyńska napisał:
>
> > Jak wróciłam z Bukowiny z oscypkami to robiłam kotlety z zawiniętym
> > oscypkiem w środku... Jak dla mnie były super, ale uwaga absolutnie nie
> > wolno solić mięsa, bo oscypki są dość słone.
> Jak smakuje oscypek wiec doskonale. :-) Ja z Krakowa pochodze a 5 lat
> mieszkalam w gorach :-)
Ale mi nie chodziło o to, ze nie znasz smaku, ale o podkreślenie czegoś, co
jest moim zdaniem istotne.
Przepraszam, nie chciałam Cię urazić.
> > Była to pierś kurczacza rozpłaszczona, ubita, zawinięta na oscypku jak
> > zrazy, panierowana jak schabowy i usmażona.
> Hmmm czy oscypek nie zdominowal delikatnego miesa kurzego?
Oczywiście, że zdominował, ale ja robiłam oscypki w kurzynie, a nie kurzynę
z oscypkami...
> Co myslisz o
> zrobieniu mielonych z oscypkiem tak jak kiedys napisalas ze robisz z
> rokpolem albo schabowych z kieszonka na ser?
Na tyle dzisiaj myślałam, ze u mnie w domku na obiad dzisiaj były
polędwiczki faszerowane serem z niebieskim porostem (dore blue, czy jak mu
tam było).
Oczywiście, ze można takiego oscypka w mielone wsadzić... schab mi się jakoś
nie kojarzy...
> Dziekuje bardzo :-)
Nawet nie mogę napisać, że zawsze do usług :-(
Kompletnie nie mam czasu na nic ostatni :-(
Ale cieszę się, że pomogłam... zawsze to jakaś sugestia...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|