oshin dorota bugla napisał(a):
> Witam, z nienacka :)
> Poszukuję w Warszawie lub Krakowie sklepu, w którym można kupić oscypek,
> ale wic polega na tym, że muszę być pewna, że mnie tam w konia nie
> zrobią i sprzedadzą owczy, a nie krowi lub mieszany.
> Moje młode uczulone na mleko, a ja bez sera żyję marnie. Sama oscypki
> rozróżniam tak na słowo honoru, a tu mi pewność potrzebna.
> Znacie może takie pewne przybytki?

Muszę Cię zmartwić - tam, gdzie duże stężenie oscypków (miasta,
Zakopane, cepeliackie "bacówki" przy szosach, czy dolinach
"deptakowatych") na pewno znajdą się podrabiane, dobrze, jeśli krowim
mlekiem, a nie farbowane w bejcy. Gwarantowane, najlepsze oscypki są w
tradycyjnych bacówkach i robione dla "swoich". Nieraz wystarczy się
powołać na nazwisko znajomego górala, a zaraz baca przyniesie z zaplecza
inne, niż te, dla turystów.

Prawdziwe owcze charakteryzują się nieprzesadnie słonawym smakiem, te
słodkawe mają na 100% krowie domieszki, lekko skrzypią w zębach. Są
duże,ważą ok. 1 kg, wrzecionowate. Wszystkie mniejsze, szczególnie te na
jeden kęs to komercja dla turystów, która z prawdziwym procesem
tworzenia oscypka nie miała nic wspólnego.

Oto miejsca, gdzie dostaniesz najpewniejsze oscypki:
1. W Kuźnicach lub na Kondratowej - baca nazywa się Furtek.
2. W Dol. Chochołowskiej, za Siwą Polaną po lewej stronie, baca Zięba? z
Witowa.
3. Czarny Dunajec - Baligówka, jadąc w stronę Jabłonki, po prawej
stronie pod lasem. Robią rewelacyjny bunc, 14 zł/kg
4. Rafaczówka - nad Harendą, Ustupem, z Zakopianki widać owce na polanie.
5. Ząb, na skrzyżowaniu we wsi skręcić w stronę Czerwiennego, po lewej
stronie zaraz przy drodze stoi szałas, jest widoczny także z drogi do
Nowego Bystrego.
6. W potoku pomiędzy Olczą i Stasikówką, ale trudno tam trafić.
7.Baca na polanie Rogoźniczańskiej.

--
pa, BBjk