Data: 2005-03-24 22:59:44
Temat: Re: [ot] Kotlet i ja
Od: "Marchewka" <M...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h0nvi39916c0$.dlg@franolan.net...
> Ja nie gotuję dobrze -- więc _moje_ kotlety nie są reprezentatywne...
Z pewnością są OK. Co tu mozna zepsuć? ;-) Nawet ja potrafię zrobić podobne
kotlety - z płatków owsianych (inna nazwa: ziarno dla papug ;-)). Smażę je
specjalnie dla młodej, której to właśnie, ku mojemu zdumieniu, w końcu
zasmakowało! Ufff.
> > Pozdrawiam
> > MOLNARka ... śjakoś nie wierzę, ze moga byc tak dobre jak świńskie
Świńskie nigdy ni ebędą tak dobre, jak wege. Najlepsze z kapusty lub
soczewicy w 'Green Way-u'. :-)
> One są podobno INNE. Można je rozpatrywać w kategorii placek jarzynowy
> mały.
Toż to potwarz dla wege-kotleta! ;-)
> Falafela jadłaś kiedyś? To
> kotet z grochu jest, jak dla mnie za suchy, ale też dobry.
Dlatego z jakimś sosem się go zazwyczaj pożera. Albo placuszki z grochu.
Mniam! :-)
Iwonka
|