Data: 2006-11-05 19:50:57
Temat: Re: (ot) Tragedia gimnazjalistki - co mowic dzieciom?
Od: Elske <k...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a napisał(a):
>> Gdy chodziłyśmy do szkoły koleżanka zawsze miała niemieckie katalogi
>> przysyłane przez ciotkę. Oglądałyśmy pasjami, a potem się bawiłyśmy w
>> wybieranie z każdej strony tylko jednej rzeczy, którą chciałybyśmy mieć.
>
> niemozliwe...nie ogladalyscie albumow malarstwa, czy tez dziel sztuki ;))
A jedno drugie wyklucza?
Katalogi też oglądam. M.in. po to, żeby potem nie spędzić całego dnia w
sklepach. Jak wiem już co i gdzie po prostu idę i kupuję - szwendanie
się po sklepach to dla mnie czyste marnotrawstwo czasu.
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
|