Data: 2010-03-24 21:22:32
Temat: Re: p a r y t e t
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 24 Mar 2010 21:51:27 +0100, ~* napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał
>
>>>>>>>>> A kto u Ciebie w rodzinie stanowi prawo, Ty czy mąż ?
>
>>>>>>>> My.
>>>>>>> -
>>>>>>> Jak to My ? Przecież prawo powinien
>>>>>>> stanowić mężczyzna, tak ?
>>>>>> Kto tak twierdzi?
>>>>> -
>>>>> No przecież Ty, tak ? :o/
>>>> Nie przypominam sobie.
>>> -
>>> A gdybyś wybrała się w podróż dokoła świata
>>> z jeszcze jednym małżeństwem, to kto by stanowił prawo
>>> na łodzi, mężczyźni czy kobiety ? :o/
>>
>> Wszyscy - ustalonoby wspólnie, kto wiosłuje, kto nawiguje, kto łowi i
>> oprawia ryby i kto je przyrządza, tak samo, jak wszyscy jedliby je.
> -
> No ale jak by je uchwalali ?
Zgodnie z predyspozycjami - na ochotnika na przykład.
>
>> Chcesz porównywać życie/społeczeństwo do małej łódki z czterema osobami na
>> pokładzie?
> -
> Powiekszmy ją nieco.
> Powiedzmy 10 par.
Czyli jak wyżej.
Natomiast już dla wielkiej liczby osób potrzebna jest jakaś technologia
głosowania/zgłoszeń/egzekwowania propozycji prawnych, czyli system
społeczny, najlepiej demokratyczny, tyle że, nawiasem mówiąc, prawdziwa
demokracja w wielkiej grupie, jak komunizm, nie jest egzekwowalna. Choćby z
powodu niedojrzałości społecznej sporego procentu dorosłej populacji. I z
powodu setek innych rzeczy w ludzkiej naturze tylko leżących.
Czyli w sumie ze względu na naturę ludzką i tak jesteśmy w krzakach, kiedy
staje się nas za dużo.
>
>>>>> Dzięki, zatem będę się rozkoszował uczuciem.
>>>> A ja tańcem.
>>> -
>>> Ok. :o)
>>> Jestem już stary, wolę cieszyć oczy i serce.
>> Miłego :-)
>> --
>> Ikselka.
>
> Dzięki, to bardzo piękne i miłe.
Niby co? To proste życzenia. :-)
--
Ikselka.
|