Przepis Tomka W.:

Jak nie mam siły, czasu ani ochoty to robię paprykę faszerowaną
bryndzą (ten przepis juz sprzedawałem na forum). Po prostu żółtą
paprykę faszeruje sie bryndzą wymieszaną z natką pietruszki, albo
koperku i piecze najpierw pod przykryciem, a jak puści sok - odkrywa
się coby się lekko zrumieniła. Koniec.
Zalety:
1. proste jak ugotowanie wody na herbatę
2. oryginalne (wbrew pozorom) w smaku
3. tanie
4. sycące tak, az trudno uwierzyć.
A jeśli się jeszcze troszkę wysilisz i podasz z zimnym dla kontrastu
sosem popmidorowym (lub odwrotnie - paprykę na zimno a sos gorący) -
goście na pewno będą zadowoleni. Co najmniej zadowoleni :)



Użytkownik "Edyta" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1781.0000078d.40f2ae20@newsgate.onet.pl...
>
> Mam zamiar jutro zrobić paprykę faszerowaną.
> Zwykle robię farsz z ryżem i mielonym.
> Może macie jakieś inne pomysły?????
> Chętnie skorzystam!!!!!!!!!
>
> Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl