Data: 2005-07-07 21:13:49
Temat: Re: pasta cukrowa - spróbowałam
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ulcia" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dak33g$38m$1@inews.gazeta.pl...
> Ja też zrobiłam tę pastę według przepisu z Wizażu. I niby jest ok, ale z
> samą depilacją to już nie jest za ciekawie. Trochę włosków się wyrywa, ale
> dużo zostaje(za dużo jak na satysfakcjonującą depilację). W którą stronę
> nakładasz pastę( z wlosem czy pod włos) i w którą zrywasz? Jaką
konsystencję
> ma kulką, którą depilujesz.
Ja nie mogę ulepić kulki, bo albo mi się masa rozlatuje w rękach, albo jest
zbyt płynna. Nie mam pojęcia jak ma wyglądać odpowiednia konsystencja po
wystygnięciu.
Wiem, że to trzeba nakładać z włosem, a rwać pod włos.
Mnie nie tyle inetersuje mało bolesna metoda depilacji, co nieco tańsza niż
u kosmetyczki. Depilację pach zaczęłam robić niedawno i dłużej jak dwa
tygodnie nie wytrzymuję, bo włosy znów są dość długie, tyle, że oczywiście
rzadsze i mniej je widać. Liczę, że może to się zmieni i będzie ich coraz
mniej, ale póki co to chyba muszę szukać jakiejś alternatywy. Niestey,
produkty firmy Joanna mnie zawiodły na maxa. Myślałam, że może ta pasta coś
da, dlatego tak mi zależy.
Maja
|