pierwsza kuchnia /kuchenka/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2006-12-06 09:24:11

Temat: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: " zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę w związku z powyższym o pomoc.
W zasadzie nie pierwsza, bo dwie już zużyłam, ale tamte jakby się nie liczą, bo
brało się co było, a był wrozamet gaz/gaz.
No i teraz czas na zakup przyszedł, a ja ciemna jak tabaka w rogu. Patrzę niczym
ciele na oferty sklepów.
Powiedzcie proszę jakie funkcje w kuchence/piekarniku są naprawdę potrzebne, co jest
ważne, co nie koniecznie.
Bardzo proszę o pomoc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-12-07 06:15:50

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: "jangrzegorz" <j...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

zora napisał(a):

> Powiedzcie proszę jakie funkcje w kuchence/piekarniku są naprawdę potrzebne, co
jest
> ważne, co nie koniecznie.
> Bardzo proszę o pomoc.

Najważniejszy jest duży palnik mówią czasem ,że to do wok'a.
Od czasu kiedy kupiłem płytę z takim palnikiem kotlety są
chrupiące.
jgk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-12-07 06:26:43

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jangrzegorz" <j...@c...com.pl> napisał

> Najważniejszy jest duży palnik mówią czasem ,że to do wok'a.
> Od czasu kiedy kupiłem płytę z takim palnikiem kotlety są
> chrupiące.

Ja największego w ogóle nie używam, przypala mi brzegi patelni czy garnka.
Mam kiepskie naczynia czy coś źle robię?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-12-07 07:23:57

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: "jangrzegorz" <j...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alek napisał(a):
> Ja największego w ogóle nie używam, przypala mi brzegi patelni czy garnka.
> Mam kiepskie naczynia czy coś źle robię?

Jak dasz gaz "do dechy" możesz się znaleźć na drzewie !
Palnik trzeba regulować.
Każdy tłuszcz ma graniczną temperaturę której nie wolno
przekroczyć bo dymi i jest niezdrowy.
najniższa temperatura dla masła
najwyższa dla olei sojowych , arachidowych. Oleje sałatkowe, z oliwek
dymią wcześniej.
To musisz wyeksperymentować.

Patelnia musi być większa od palnika.

Ustawienie palnika nie może być stałe bo temperatura oleju
gwałtownie spada w momencie włożenia tego co smażysz. Dlatego :
1.Rozgrzewasz tłuszcz do właściwej temperatury- sprawdzasz
wrzucając kawałeczek chleba-musi skwierczeć- nie może dymić.

2. Wkładasz kotlety - one schładzają olej . Aby się to nie stało
GAZ DO DECHY !
Przewracasz na drugą strone. Mięso się już ogrzało . Jeżeli
teraz zostawisz gaz do dechy spali się.
3. Ustawiasz palnik na mniej niż średni - i niech dochodzi.

Na małym małym palniku są trudności z punktem 2. Za mała moc.
Można sobie z tym poradzić -wkładając mniejsze porcje.

Pamiętam jak kiedyś nad morzem czekałem na rybę a pani smażyła
tylko po dwa kawałki mimo że patelnię miała większą. Kiedy
zwróciłem jej uwagę że może włożyć od razu 4 kawałki
odpowiedziała - mogę ale nie będą chrupiące bo palnik za słaby.

Powodzenia !
jgk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-12-07 10:59:54

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: " zora" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Zwykła " kuchenka miała palnik przerastający moje największe naczynia, więc chyba
nie jest to wskazówka dla mnie. Poza tym smażenie robię na średnim palniku, bo ten
największy nie nagrzewał równomiernie, od brzegu rumieniło się bardziej, na środku
mniej.
Jeszcze jedno, o ile dobrze zrozumiałam, zalecasz przewrócenie mięsa po "zagrzaniu"
boku. Są teorie, że mięso przewraca się tylko raz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-12-07 13:09:08

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-12-06 10:24:11 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *zora* skreślił te oto słowa:

> Proszę w związku z powyższym o pomoc.
> W zasadzie nie pierwsza, bo dwie już zużyłam, ale tamte jakby się nie liczą, bo
> brało się co było, a był wrozamet gaz/gaz.
> No i teraz czas na zakup przyszedł, a ja ciemna jak tabaka w rogu. Patrzę niczym
> ciele na oferty sklepów.
> Powiedzcie proszę jakie funkcje w kuchence/piekarniku są naprawdę potrzebne, co
jest
> ważne, co nie koniecznie.
> Bardzo proszę o pomoc.

Góra gaz, piekarnik elektryczny. No ale to kwestia przyzwyczajenia pewnie,
ja w kazdym razie bez gazu nie umiem ;)
Jesli chodzi o górę - to zapalnik (sensowne), odcinanie dopływu gazu
(sensowne). Aczklwiek bez obu gadzetów da sie zyc.

Piekarnik - najwazniejsze, zeby był samoczyszczący ;)
A tak poza tym termoobieg, i funkcja grillowania. - koniecznie niezbedne.

Jesli masz dzieci - zabezpieczenie otwierania piekarnika, plus
nienagrzewające się drzwiczki.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-12-07 13:30:02

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " zora" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:el8s7a$2n2$1@inews.gazeta.pl...
> "Zwykła " kuchenka miała palnik przerastający moje największe naczynia,
> więc chyba
> nie jest to wskazówka dla mnie. Poza tym smażenie robię na średnim
> palniku, bo ten
> największy nie nagrzewał równomiernie, od brzegu rumieniło się bardziej,
> na środku
> mniej.

Dobre (drogie) kuchenki mają wielki palnik w potrójnej osi płomieni,
nagrzewa równomiernie. Jesli wielki palnik, to rylko taki.

Do tego - jesli często dusisz gęś / kaczora / inne takie w całości - dobre
sa kuchenki z dodatkowym podłużnym palnikiem.

Osobiście mam co prawda płyte ceramiczną, i taki podłuzny stanowi część
okrągłego (czy może na odwrót), gazu niestety w chałupie nie mam.

> Jeszcze jedno, o ile dobrze zrozumiałam, zalecasz przewrócenie mięsa po
> "zagrzaniu"
> boku. Są teorie, że mięso przewraca się tylko raz.

Przy smażeniu - raz. Na moje.

Przy duszeniu - można więcej razy.

DJD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-12-07 15:54:31

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: " " <z...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia <i...@p...org> napisał(a):

> Góra gaz, piekarnik elektryczny. No ale to kwestia przyzwyczajenia pewnie,

Nie tylko, w okresie zbliżających się świąt, kiedy człowiek pracuje na wszystkie
palniki+ piekarnik, gaz zaczyna być niestabilny, trudno utrzymać stałe temperatuty.
Nie wiem, czy to wina wydolnoci gazowni czy już samej kuchenki, ale zdecyduje się
napewno na piekarnik elektryczny.

> Piekarnik - najwazniejsze, zeby był samoczyszczący ;)
No jest niby jakaś taka funkcja - co to?

> Jesli masz dzieci - zabezpieczenie otwierania piekarnika, plus
> nienagrzewające się drzwiczki.

Dzieci już spore, ale nasunęłaś mi pytanie, chodzi mi o nagrzewanie pomieszczenia,
czy są piekarnikimniej lub bardziej odizolowane termicznie? Pomieszczenie kuchenne u
mnie dość mocno się nagrzewa przy pieczeniu :/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-12-07 16:01:26

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-12-07 16:54:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *z...@g...SKASUJ-TO.pl* skreślił te oto słowa:

>> Góra gaz, piekarnik elektryczny. No ale to kwestia przyzwyczajenia pewnie,
>
>
> Nie tylko, w okresie zbliżających się świąt, kiedy człowiek pracuje na wszystkie
> palniki+ piekarnik, gaz zaczyna być niestabilny, trudno utrzymać stałe temperatuty.

> Nie wiem, czy to wina wydolnoci gazowni czy już samej kuchenki, ale zdecyduje się
> napewno na piekarnik elektryczny.

Nie wiem czego to wina, ale w zyciu nie spotkalam sie z niestabilnym gazem.

>
>> Piekarnik - najwazniejsze, zeby był samoczyszczący ;)
> No jest niby jakaś taka funkcja - co to?

Poczytaj o katalitycznym systemie czyszczenia.

>> Jesli masz dzieci - zabezpieczenie otwierania piekarnika, plus
>> nienagrzewające się drzwiczki.
>
> Dzieci już spore, ale nasunęłaś mi pytanie, chodzi mi o nagrzewanie pomieszczenia,
> czy są piekarnikimniej lub bardziej odizolowane termicznie? Pomieszczenie kuchenne
u
> mnie dość mocno się nagrzewa przy pieczeniu :/

Są na pewno takie z chlodzeniem obudowy, ale nic wiecej nie wiem.
Popytaj moze na pl.rec.dom.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-12-07 16:03:35

Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: " zora" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dominik Jan Domin <d...@p...onet.pl> napisał(a):

> Dobre (drogie) kuchenki mają wielki palnik w potrójnej osi płomieni,
> nagrzewa równomiernie. Jesli wielki palnik, to rylko taki.
> Do tego - jesli często dusisz gęś / kaczora / inne takie w całości - dobre
> sa kuchenki z dodatkowym podłużnym palnikiem.

Dobrze to brzmi, ale chyba nie na moje możliwości :(, poza tym jako miastowa /choć z
pipidówy/, bez korzeni wiejskich, nie posiadam takich tradycji kulinarnych :(.

> gazu niestety w chałupie nie mam.

A ja nie zrezygnuję z palników gazowych- poprostu umiem na nich pracować, a na
ceramicznych nie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/