Data: 2002-08-09 13:20:47
Temat: Re: placki ziemniaczane z cukinią
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lilla <l...@f...krasnik.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aj0f97$e66$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisała:
> > Matko, jakie to dobre, kto wrzucił na listę ten przepis, ja to po prostu
> > musze mieć na stronie, pyyycha, chrupiące i delikatne. W życiu takich
nie
> > jadłam, mmmmmmmm.
>
> Juz jestem glodna... :))
> Zdazylam wydrukowac ten przepis, wiec zabieram go ze soba do domu
> i na kolacje robie placki z cukinia :)
>
> Pozdrawiam
> Lilla
>
jeszcze gwoli dokładności powiem, że moja cukinia po cienkim obraniu i
wydrążeniu z pestek ważyła 480 gram, ziemniaki po obraniu 580 gram, cebula
była średnia, jaja duże, mąki szklanka, soli płaska łyżeczka i spora
szczypta ostrej papryki.
Smażone na średnim ogniu, żeby się nie przypaliły, nieduże i cienkie. POtem
osączone z obu stron na ręcznikach kuchennych z tłuszczu.
Doskonałe same, ze śmietaną oraz ze śmietaną i cukrem.
Aha, nie tarłam łapkami na tarce tylko w takiej przystawce do elektrycznej
maszynki do mięsa, w tym cukinię w cienkie wiórki jak marchewkę na surówkę.
Ta przystawka ma tę zaletę, że warzywa tarte w niej nie puszczają soku, więc
kabaczek wcale nie był wodnisty.
To chyba wszystko, ale czasem się przydają takie chłopskie uwagi, hehehe.
wkn
|