Data: 2004-11-30 17:51:45
Temat: Re: płot
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > No i male krzewy - miniaturowe berberysy (np. Kobold, Bagatelle),
> > male jalowce (np. odmiany od saxatilis), roze okrywowe tez powinny
> > sobie tam dac rade. Jest bardzo duzo mozliwosci :-)
>
> No pewnie, że jest, A jak może być szeroko, to urozmaiciłbym ten
> żywopłot o krzewy zwłaszcza :). Z następnego postu Moniki wynika, że
> to w lesie.. Takie zaciszne miejsce to marzenie :). Berberysy nie
> tylko miniaturowe, irgi, róże, łącznie z R. rugosa, głogi, ogniki --
> na tym ptaki miałyby zimą używanie. Z inszych: różaneczniki, azalie,
> pierisy, laurowiśnie, czy wreszcie ostrokrzewy -- w zacisznym miejscu
> powinne rosnąć jak na drożdżach, a i tło dla bylin jakieś stanowią :).
> Do tego ewentualnie coś z wyższych drzew, co 5, 6 metrów, tak aby w
> przyszłości stanowiły wyższe ,,piętro'' żywopłotu..
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
Jeju Grzegorzu, ja juz w rozpacz wpadam bezdenną ...
Tyle roślin, tyle roslin ... tylko jak to poukładac w całośc, zeby
wygladało, zeby kolorowo było, a kolory nie biły się ze soba i nie kłóciły i
zeby ...
Azalie i rododendrony zaplanowałam na północna część podwórka. Tam jest
więcej cienia, więcej wysokich drzew dajacych cień. Poza tym tam jest chyba
najbardziej ogołocone z roslin. Problem tylko taki, ze północna strona
podwórka jest najwyzej. Ale bede wodę lała co rano i co wieczór. I taki
rododendronowo - azaliowy ogród chyba miałby się tam dobrze
Pozdrawiam, Monika
|