Data: 2003-04-16 01:06:08
Temat: Re: po rozstaniu - co wybrac?
Od: "Turbos1ö" <t...@N...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kropeczka" <U...@p...xo.pl> az alábbiakat írta a következő
hírüzenetben: b7hn4k$pmh$...@a...news.tpi.pl...
> Witajcie,
>
> Takie do Was pytanie:
> czy utrzymujecie kontakty ze swoimi byłymi? Na zasadzie przyjaźni, luźnej
> znajomości, czy w ogole nie?
Mozna cos takiego utrzymywc jesli obie osoby maja juz kogos innego.
ja ze swoja bylą teraz sie _kumpluje_, wczesniej sie _przyjaznilem_, a
jeszcze wczesniej bylismy razem. Ona nadaje tak dziwne NAZWY temu co jest
miedzy nami, a jedyna ruznica wlasciwie jest seks i jego brak.
Ostatnio rozmawialismy i sie przytulalismy, godzinie takich przyjemnosci
wytrzymalem. A puniej to mialem ochote na wiecie na co. a ona mnie zje....
ze mysle tylko o jednym i o jedno mi chodzi. W sumie to jest kompletni bez
sensu(zdaje sobie z tego sprawe), i u mnie rodzi flustracje, ale jej
niepogonie bo i tak ja lubie. Moze u ciebie wypali.
Pozdrawiam
PS. A wlasciwie jaka widzisz ruznice miedzy byciem z kims a przyjaznia?? No
chyba ze mieszkaliscie wczesniej razem, to zmienia letko postac rzeczy.
|