Data: 2002-04-03 20:32:26
Temat: Re: pochwale sie, a co!
Od: "GosiaH" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał
> Użytkownik Mapet <m...@p...onet.pl> ...
> > > Mapeciku, nastepnym razem sprobuj z powidlami, ale wylacznie
domowymi, z
> > > bardzo poznych sliwek wegierek [wowczas nie daje sie ani grama
cukru].
> > > Rodzynki, ktore tak lubisz, tez mozesz dodac oczywiscie.
> > >
> > Racja, nastepnym razem beda powidla. Mam tylko domowe, bo babcia
to istna
> > fabryka przetworow. I rzeczywiscie mamy bardzo pozne wegierki i
nie dajemy
> > cukru. Tym bardziej, ze zuzylam wszystkie porzeczki. Zostaly mi
powidla i
> > wisnie. No, wisnie tez wyprobuje. Pozdrawiam
> > Mapet
> >
> >
> ja lubię robić ze słodkich prztworów powidełka ze śliwek, ale dżem z
> żelfiksem też wychodzi przepyszny :) miam
> równie łatwo się robi z wiśni. W tym roku spróbuję zrobić więcej
takich
> pysznych przetworów, zacznę od moich ulubionych truskawek :)
> A jak potem nalesniki smakuja z takimi dżemami, o rany :)
>
A, jak słodkie, to koleżance nie spasują, ale reszcie polecam do
rzeczonego ciasta powidła z żurawin (przetwarzać nie lubię, ale mogę
dostarczać wiadrami jak na jesień bagna u nas trochę podeschną -
uwielbiam to zbierać w przeciwieństwie do malin czy jagód).
--
Pozdrawiam GosiaH co to nie lubi słodyczy
|