Data: 2005-04-19 16:51:32
Temat: Re: pod leszczyny
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krycha napisał(a):
> Od początku, gdy kupiłam leszczynę, w postaci pojedynczego patyczka,
> pilnowałam, aby nie dopuścić do wyrastania nowych pędów z ziemi.
> Wycinałam odrosty jak najgłębiej sięgnęłam pod ziemią.
> Obcięłam też gałązki wyrastające w dolnej części konara.
> Po latach wygląda to tak jak w mojej galerii.
> Ostatnie zdjęcie po wejściu do galerii
> http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_krycha
> Jeśli chodzi o plany to nie mam porównania jak by owocował w postaci krzewu.
>
> pozdrawiam Krycha
No to ja też tak będę robić, zważywszy na to, że leszczyn mam 4. Za
każdym razem nie moglam trafić na tę odmianę com chciała. W efekcie 4 i
pewnie jedna pójdzie pod nóż (piłę, siekierę). Teraz niech się starają,
która lepsza...
michalina
|