Data: 2003-05-07 19:38:39
Temat: Re: podjelam meska :) decyzje
Od: "Beatka" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc
Ja mysle ze do wszystkiego musisz sie powoli przekonac.Ja tez nie mam za
grosz silnej woli ale ostatnio cwiczac nad swoja sylwetka wprowadzilam pewne
zmiany w swoim jadlospisie.Np. przestalam slodzic herbate (z 2 lyzeczek,
potem 1 teraz 0!) nie jem bialego pieczywa tylko razowe (najlepiej sojowe
albo z duza iloscia zboz bo takie sa malokwasne) pije duzo wody (caly czas
nosze mala butelke w torebce) Jem pozadne sniadanie (z duza iloscia ogorka,
rzodkiewki, pomidorow, salaty itp.)-najadam sie do syta.Kiedy robie sie
glodna w ciagu dnia popijam wode i po pewnym czasie glod przechodzi ,
ewentualnie jem sucha bulke lub owoc, nastepnie maly obiad i 0
kolacji!!!(ewentualnie woda) Nie zrezygnowalam calkowicie ze slodyczy bo
jakos strasznie mnie ciagnie i wiem ze jak bede sie katowac to szybko sie
zniechece Odchudzanie takimi malymi kroczkami nie daje natychmiastowych
efektow ale dosc latwo jest sie przyzwyczaic i pozniej idzie juz z gorki;) .
Mysle ze diety cud wyniszczaja organizm i szybko tyje sie z powrotem bo
przeciez nie bedziesz do konca zycia sie glodzic.
A jesli ma sie tendencje do tycia, trzeba na zawsze zmienic swoje zle nawyki
zywieniowe aby przynioslo to trwaly efekt. (a nie rozstepy i zmarszczki).
Wiec nie zniechecaj sie bo nikt nie jest idealny a wiele osob tuszuje
niedoskonalosci figury strojem, i Ty czujesz sie przy nich gruba.
Powies na lodowce i przy komputerze zdjecia modelek (co zniecheci Cie do
obzarstwa) i malymi kroczkami sprobuj osiagnac choc male efekty.
POWODZENIA Beata
|