Data: 2006-03-08 18:32:48
Temat: Re: podklad
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2006-03-08 08:52:32 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Joan* skreślił te oto słowa:
>> A przepraszam, na próbę to ja probek używam, a nie zaiwaniam podkład komuś
>> innemu...
>
> Co masz na mysli, piszac o "zaiwanianiu"??
No zabieranie np mamie podkładu, zeby go sobie popróbowac przez kilka dni.
To chyba jasno wynikało z przebiegu dyskusji, prawda?
(czyli jednak problem z czytaniem ze zrozumieniem, biedactwo...)
> KUPILAM podklad Loreala, na
> probe, z przeceny. Bylo to dawno i dlatego nie pamietam jaki to byl rodzaj,
> ale na pewno byl to podklad firmy Loreal i z tym wlasnie podkladem
> porownalam MF.
Czyli nie porównałaś go z podkładem, o który pytała Magda.
>
>> Zapewne szanse sa na to znikome, bo ona nie wie jakiego podkładu Loreala
>> używała.
>
> Czy Ty pamietasz dokladnie wszystkie nazwy kosmetykow, jakich kiedykolwiek
> uzywalas?
Jak nie pamiętam, to nie porównuja jakiegos tam podkładu w momencie gdy
ktoś pyta o konkretny podkład.
Do tego orientuję się na tyle, ze wiem, iż dwa lata temu nie używałam
podkładu, który jest dostepny u nas od 2 miesiecy.
> To widac mloda jestes i masz bardzo dobra pamiec, gratuluje...
A dziękuję, bo pamięc rzeczywiscie mam bardzo dobrą.
>
>> Tez masz problem.
>
> Biedne dziecko, wykorzystaj swoje talenty do lepszych celow niz nic nie
> wnoszace pyskowanie na grupach, ktore staraja sie trzymac jako taki
> poziom...
Biedna sklerotyczko. Porównaj może jeszcze jakiś krem, którego używałaś,
ale nie pamiętasz jego nazwy z nowym kremem E.Lauder. Będzie to tak samo
sensowne i kompletnie nic nie wnoszące jak Twój pierwszy post w tym watku.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
|