pogrzeb

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2002-10-10 10:13:32

Temat: Re: pogrzeb
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ao3j3t$lbm$1@news.onet.pl...
>
> Hmm... Tym razem IMO powinnaś się zająć właśnie mężem,
> a nie dzieckiem. Jeśli weźmiesz dziecko to męża nie wesprzesz.
> --
Sytuacja wygląda tak: zmarła osoba to babcia mojego męża, miała prawie 80
lat przez ostatnie 5 m-cy była sparaliżowana, po udarze mózgu. Na śmierć
więc wszyscy byli przygotowani i jak powiedziała sama teściowa babcia
przestała się męczyć. Co do męża mojego zaś to on jest jak najbardziej za
zabraniem córki, bo tak jak i mi szkoda mu tyle czasu być z nią oddzielnie
jak moglibyśmy być razem. Ach, takiego mamy fioła rodzinnego cóż zrobić...
pozdrawiam
Ewa

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-10-10 10:27:00

Temat: Re: pogrzeb
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "toporek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3joc$vor$1@sklad.atcom.net.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ao3j3t$lbm$1@news.onet.pl...
> >
> > Hmm... Tym razem IMO powinnaś się zająć właśnie mężem,
> > a nie dzieckiem. Jeśli weźmiesz dziecko to męża nie wesprzesz.
> > --
> Sytuacja wygląda tak: zmarła osoba to babcia mojego męża, miała prawie 80
> lat przez ostatnie 5 m-cy była sparaliżowana, po udarze mózgu. Na śmierć
> więc wszyscy byli przygotowani i jak powiedziała sama teściowa babcia
> przestała się męczyć. Co do męża mojego zaś to on jest jak najbardziej za
> zabraniem córki, bo tak jak i mi szkoda mu tyle czasu być z nią
oddzielnie
> jak moglibyśmy być razem. Ach, takiego mamy fioła rodzinnego cóż zrobić...

Hmm... Zaczynam zmieniać zdanie. Możesz małą zabrać...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-10-10 10:38:18

Temat: Re: pogrzeb
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ao3kq7$q39$1@news.onet.pl...
>
> Hmm... Zaczynam zmieniać zdanie. Możesz małą zabrać...
> --
Żeby tak ktoś jeszcze z grupowiczów się zgodził :-)
pozdrawiam
Ewa

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-10-10 10:39:52

Temat: Re: pogrzeb
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "toporek"
> Żeby tak ktoś jeszcze z grupowiczów się zgodził :-)

Ja się zgadzam ;-)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-10-10 10:45:31

Temat: Re: pogrzeb
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "toporek"
> Wow, dwie znane Joanny tego samego zdania. Zabieram córę i jadę ;-)

Ubierz ją ciepło i przytulaj dużo :-)
Pozdrawiam
Asia - zmarzlak i przylepka nie lubiąca zgormadzeń ludzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-10-10 10:46:43

Temat: Re: pogrzeb
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3lh4$s7d$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "toporek"
> > Żeby tak ktoś jeszcze z grupowiczów się zgodził :-)
>
> Ja się zgadzam ;-)
> --
Wow, dwie znane Joanny tego samego zdania. Zabieram córę i jadę ;-)
pozdrawiam
Ewa

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-10-10 10:52:42

Temat: Re: pogrzeb
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3lrm$t4p$1@news.onet.pl...
> Ubierz ją ciepło i przytulaj dużo :-)
> Pozdrawiam
> Asia - zmarzlak i przylepka nie lubiąca zgormadzeń ludzi
>
Dzięki, córa ma nowiutką, cieplutką kurtkę, a przytulamy się nieprzyzwoicie
często ;-) Tylko buziaki muszę na tym mrozie ograniczyć ;-)
pozdrawiam
Ewa

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-10-10 11:12:59

Temat: Re: pogrzeb
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dzięki, córa ma nowiutką, cieplutką kurtkę, a przytulamy się
nieprzyzwoicie
> często ;-) Tylko buziaki muszę na tym mrozie ograniczyć ;-)
> pozdrawiam

I zabierz ciepłe, najlepiej zimowe buty.
Na cmentarzu długo się stoi i nogi marzną strasznie.

Poważnie.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-10-10 11:17:10

Temat: Re: pogrzeb
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ao3mip$a10$1@news2.ipartners.pl...
> I zabierz ciepłe, najlepiej zimowe buty.
> Na cmentarzu długo się stoi i nogi marzną strasznie.
>
> Poważnie.
>
ok, na szczęście też już mamy, a ekstra dodam na rajstopki, skarpety
Dzięki za troskę, pozdrawiam
Ewa (bez butów zimowych, może więc dziś pobiegnę na zakupy?)

--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-10-10 12:16:12

Temat: Re: pogrzeb
Od: m...@s...pl (Ula Michta) szukaj wiadomości tego autora

"toporek" napisała:

>Co do męża mojego zaś to on jest jak najbardziej za
> zabraniem córki, bo tak jak i mi szkoda mu tyle czasu być z nią
oddzielnie
> jak moglibyśmy być razem. Ach, takiego mamy fioła rodzinnego cóż zrobić...

Ja też akurat takiego fioła rozumiem ;-)

Nie jestem jednak przekonana czy bym dziecko w takiej sytuacji na ten
pogrzeb wzięła.
W zeszłym roku zastanawialiśmy czy wziąć Bastusia (miał 3 latka) na pogrzeb,
w sumie nie poszedł z nami (zmarłym nie był nikt z rodziny, choć dla nas
osoba ważna). Ja niestety beksa jestem i w dodatku długo widać, że płakałam.
Jak wróciłam spłakna do domu to synek długo zmartwiony koło mnie chodził
i troszkę zbity z tropu się przytulał, mimo że go przekonywałam że wszystko
jest dobrze, i takie tam.
W ten sposób utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jednak dobrze, że Bastek
został w domu.
Z tego co dzieje się na cmentarzu nic by i tak nie rozumiał, a płaczący
ludzie, szczególnie najbliżsi to jednak dla niego troszkę smutne i straszne
przeżycie.

Ale może Twoja córeczka nie będzie musiała oglądać Twoich łez, łzy innych
może nie zrobią na niej specjalnego wrażenia. Sama oceń.

Ula

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina