Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.one
t.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Date: 13 Aug 2001 21:02:26 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 32
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <9l8q05$jgd$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 997729346 29972 192.168.240.245 (13 Aug 2001 19:02:26 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Aug 2001 19:02:26 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.77.49.194, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.0; Windows NT; DigExt)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:96701
Ukryj nagłówki
Użytkownik psychoLamer
> > > I wogóle czy to ma sens?
> > Ja uważam, że tak. Wiem,że zdarza się, że na depresję chorują również osoby,
> > które z różnych względów nie mają możliwości korzystania z normalnych grup
> > (np. z ograniczoną możliwością poruszania się). Sądzę, że dla nich to byłaby
> > jakaś szansa terapii.
Terapi ?????
Co najwyżej porozmawiania z osobami o podobnych przezyciach i problemach,
osobami wzajemnie sie wspierajacymi, pocieszajacymi i radzącymi sobie. Ale na
pewno nie terapia. Do licha jak długo mam pisac, że terapia, to specyficzny
kontakt terapeuta - pacjent, (ewentualnie grupa - pacjent) który nie może
zaistnieć w anonimowym internecie. Kontakt, który wymaga obserwacji pacjenta i
wychwytawania jego odczuć, pojawiających sie emocji, rakcji itd... a których
sam pacjent przed sobą samym nigdy nie odkryje. Tego typu grupy moga co
najwyżej służyć zachęcie, otwarciu i osmieleniu do nawiązania kontaktu z
rzeczywistą grupą wsparcia, czy terapeutą! Sens istnienia takich grup jest
celowy, ale bez założeń, że jest to grupa terapeutyczna. Będzie to grupa ludzi
o podobnych zainteresowaniach, problemch i opisywanych tematach. Wątpię jednak
w terrapeutyczną (w pełnym rozumieniu tego słowa) przydatnośc takich grup...
Jeszcze raz podkreślę poprzez rozmowy na takich grupach mozna (i trzeba)
zachęcać ludzi do kontaktu z terapeutą.... Wiem, ze czesto taki kontakt wymaga
odwagi i jest stresogenny, dlatego rola takiej grupy powinna sie sprowadzać do
zachęty. Jezeli zainteresowana osoba uzyska informacje od np. 10 rozmówców, że
im pomógl kontakt właśnie kontakt z terapeutą, czy rzeczywistą grupą wsparcia,
to może w końcu zdecyduje sie na taki krok - o to byłby najważniejszy cel!
Piotrek. M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|