Data: 2005-02-12 18:58:40
Temat: Re: pomozcie facetowi...
Od: Beth Winter <b...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
marcin wrote:
>
> zawsze gdzies po dwoch miesiacach scinam wlosy do 3mm, i zawsze dziewczyny
> gadaja, ze w dluzszych mi lepiej. w koncu teraz na poczatku ferii
> postanowilem zrobic im niespodzianke i ich nie skracac, no wlasnie, ale co
> dalej...
>
> powinienem chyba gdzies isc, boki lekko skrocic, bo tak bez niczego to bym
> zarosl... do stylisty/fryzjera? facet do stylisty...? no i wypadalo by cos
> sobie kupic (tylko nie mowcie mi o zelach, efektach mokrych wlosow itd).
> cos co by wlosy "rozczochralo", utrzymalo je na stojaco, ale zeby nadal
> byly puszyste, tylko stojace. dlatego zele odpadaja, bo po ich uzyciu
> widac nienaturalnosc, blask, sliskosc itp. chyba ze sa jakies inne zele,
> ktorych nie znam...
>
> doradcie cos, gdzie isc i co kupic, bo nie mam zielonego pojecia.
Pianke do wlosow, Wella robi niezle. I isc do fryzjera meskiego :P
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|