Data: 2005-02-12 18:11:41
Temat: pomozcie facetowi...
Od: "marcin" <h_spam_alley@o_spam_p.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zawsze gdzies po dwoch miesiacach scinam wlosy do 3mm, i zawsze dziewczyny
gadaja, ze w dluzszych mi lepiej. w koncu teraz na poczatku ferii
postanowilem zrobic im niespodzianke i ich nie skracac, no wlasnie, ale co
dalej...
powinienem chyba gdzies isc, boki lekko skrocic, bo tak bez niczego to bym
zarosl... do stylisty/fryzjera? facet do stylisty...? no i wypadalo by cos
sobie kupic (tylko nie mowcie mi o zelach, efektach mokrych wlosow itd).
cos co by wlosy "rozczochralo", utrzymalo je na stojaco, ale zeby nadal
byly puszyste, tylko stojace. dlatego zele odpadaja, bo po ich uzyciu
widac nienaturalnosc, blask, sliskosc itp. chyba ze sa jakies inne zele,
ktorych nie znam...
doradcie cos, gdzie isc i co kupic, bo nie mam zielonego pojecia.
pzdr
--
marcin
|