Data: 2012-05-17 13:00:16
Temat: Re: pora na zmiany
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"olo" <o...@o...pl> wrote in message news:jp0kha$q6l$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Iwon(K)a"
>>
>>nie masz tutaj racji. Fakty sa faktami.
> No nie bardzo, fakty to jakieś spostrzeżenia/obserwacje. Kryteria
> obserwacji i opisów niektórych faktów mogą spełniać kryteria metodologii
> naukowej. Wtedy możemy tak zaobserwowane i potwierdzone fakty uznać za
> fakty naukowe. Zestawienia kilku/wielu takich faktów wzajemnie powiązanych
> jakąś falsyfikowalną hipotezą jest teorią naukową. Ale niestety żadnej z
> nich nie da się udowodnić :) Więc pozostaje tylko w nie wierzyć.
no nie bardzo. Sczegolnie jesli chodzi o fakty naukowe. Maja byc do
sprawdzenia
i powtarzalne. Hipoteza oparta na faktach nie jest juz hipoteza. Moze oparta
jest na
jakims zauwazalnym zwiazku, czy korelacji ale wtedy jeszcze nie moza mowic o
fakcie, ktory mialby
poprzec przyczynowo/skutkowo jakas teze. W nauce nie ma wiary. Sa moze
hipotezy czy teorie,
ale za takie sie je uwaza. Nie jako pewnik, ale hipoteza. Nie ma miejsca na
wiare.
>
>>Nie maja nic wspolnego z wiara.
> No mają, niektórzy WIERZĄ że fakty naukowe naukowe są "prawdziwe"
> cokolwiek by to nie miało znaczyć :).
"niektorzy" moze i wierza. Jak sie nie wie co to fakt naukowy, to trzeba
moze i uruchomic
wiare.
>
>>Dlatego
>>swiatopoghlad moze byc oparty nie na wierze a na faktach.
> To dalej dokładnie taka sama WIARA tylko jej przedmiotem są innego rodzaju
> fakty.
fakty sa. W nie sie nie wierzy.
>
>>Do sprawdzenia.
>>To sie wtedy nazywa wiedza. Nie wiara.
>>
> Nie no, wiedza to pojęcie szersze znacznie. Użyłaś zapewne jako określenie
> osobniczej znajomości teorii i faktów naukowych konkretnego człowieka.
> Wypadałoby dodać do tego jeszcze umiejętność do korzystania z tych
> posiadanych zasobów, oraz znajomość faktów i teorii "humanistycznych" no i
> pewnie jakieś inne umiejętności manualne. Dalej jednak będzie to tylko i
> wyłącznie wiara w poprawność aktualnie obowiązujących teorii naukowych w
> dobrą kondycję nauk "humanistycznych" i swoje umiejętności.
oczywiscie, ze wiedza to pojecie szersze. Akurat teraz mowimy o ludziach,
ktorym brak pewnej
wiedzy. W oparciu o linka dotyczacego metody "jedzenia". A wlascicie
"niejedzenia".
Co do uzywania wiedzy- jak najbardziej, trzeba znac mechanizmy jej uzywania.
I znow, jesli uzywasz
wiary w nauce, to nalezy sie --- douczyc :)
i.
|