Data: 2001-10-31 12:22:16
Temat: Re: porod = horror
Od: "Bazyl (Tatiana)" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Piotr Krysiak <P...@w...edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...edu.pl...
> Mysle ze bredzisz Xena
>
> "Xena d. Bazyl" napisał(a):
>
> > po drugie, to czy to nie jest przypadkiem tak, ze leczac sie w
szpitalu
> > klinicznym musisz wyrazic zgode na to, zeby mogli obserwowac Cie
> > studenci?
> > Gdzie oni maja sie uczyc np. odbierania porodu - na myszkach?
> > Poza tym rodzenie w kameralnym osrodku jest dobbre pod jednym
> > warunkiem - nie ma zadnych komplikacji. Nie kazdy z takich osrodkow
> > dysponuje sala operacyjna w koniecznosci wykonania cesarki, nie
kazdy ma
> > dobry oddzial dla noworodkow albo karetke N, zwlaszcza jesli dziecku
cos
> > sie dzieje. W takich malych prywatnych osrodkach czaseto pracuja
ludzie,
> > ktorym zalezy wylacznie na kasie a zdrowie pacjenta jest troszke na
> > dalszym planie.
> > Mam podawac przyklady - prosze - znajoma rodzila w takim czyms
> > prywatnym, jej lekarza nie bylo chwilowo, bo dojezdzal. Kazali jej
nie
> > przec i czekac w bolach okolo godziny, tylko dlatego, ze lekarz nie
> > moglby skasowac dodatkowej oplaty za to ze byl. JAk pojawil sie na
> > parkingu jego samochod okazalo sie, ze rodzic juz moze. Czy to
lepiej
> > niz przy studentach? Nie wiem...
> >
po pierwsze - odpowiadaj pod cytatem
po drugie - to tnij cytaty
po trzecie jakis konkret - w ktorym miejscu niby bredze?
rodziles? odbierales porody i w klinice i w kameralnym osrodku?
masz jakies wsparcie merytoryczne do tego co piszesz? czy tylko Ci sie
cos wydaje?
pozdrowka
Tatiana
|