Data: 2008-01-10 19:51:42
Temat: Re: poszukuję - oficerki, brązowe PROSTE
Od: Carrie <carrie.mn@!gmail.com!>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu Thu, 10 Jan 2008 16:46:54 +0100, Nella wydukał(a) nieśmiało, a
wszystkim się zdawało, że to echo grało:
> Ale czepialska.
> Lia Ty pewnie jestes z tych, co uwazaja ze prowadzenie samochodu w wysokich
> szpilach jest zupelnie niemozliwe? haha.
> Moze kiedys przekonasz sie i do szpilek i do samochodu.
Ja nie Lia, ale się wtrącę ;)
Nie prowadzę samochodu ani w szpilkach, ani w kapciach [w ogóle nie
prowadzę, dla jasności ;)], natomiast w butach tego typu bałabym się
wyjść na śnieg i lód... Wysokość cholewek i ozdoby pomijam, za to
powiem jeszcze, że zauważam na ulicy kobiety w podobnych butach i
większość owych butów ma strasznie pozawijane czuby, co w zestawieniu
z obcasem-szpilką i obcisłymi spodniami daje efekt taki więcej
komiczny :] Ale co kto lubi - powiem szczerze, że ja też widocznie
jestem podstarzała i nie należę do klubu wielbicielek czubatych
muszkieterek na szpilkach. Zdecydowanie wolę kozaki o kroju i
"wystroju" oficerek, tylko z niedużym obcasem i nieco bardziej
dopasowaną cholewką - pasują IMO do wszystkiego*, nie defasonują się
po kilku wizytach w śniegu i nie grożą mi połamaniem nóg :)
Pozdrawiam, Carrie
*) w sensie - do wszystkiego, co mam w szafie i w czym chodzę ;)
|