> To jedyne ciasto które mi się nigdy nie udało - zawsze suche, wiórowate i
> bez specjalnego smaku. A ja bym chciała: wilgotne, puszyte, aromatyczne i
> super serowe. Takie na maksa grzeszne. Czekam na głodzie...
>
> koneserka
>
>


1 kg białego sera
ja kupuje trzykrotnie mielony w takich kiełbaskach lub w pojemnikach
(nie mam w domu maszynki do mielenia)
20 dkg masła
10 jajek
40 dkg cukru (możebyc troche mniej)
cukier waniliowy
2 łyzki mąki ziemniaczanej,
10-15 dkg bakalii (rodzynki, morele)

miękkie masło utrzec z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą mase, oddzielić
żółtka od białek, żółtka dodawać po jednym do masy maślanej, dodać ser, utrzec
na gładka mase,
rodzynki sparzyć, morele pokroić w kostkę, tak przygotowanie bakalie obtoczyć w
mące ziemniaczanej, dodac do masy serowej,
do białek dodać szczypte soli i ubić na sztywną piane,
do masy serowej dodać 2 łyżki piany i wymieszac, nastepnie dodawac piane
porcjami i mieszac delikatnie, zostawić 2 łyzki piany,
mase serową wylać do tortownicy (27 cm) posmarowanej masłem i wysypanej mąką,
dodać te odłozone 2 łyzki piany i wymieszac delikatnie,

piec w temperaturze 175 stopni przez 45 minut,
nie należy piec dłuzej gdyz wtedy sernik robi się suchy

ja robie sernik tylko według tego przepisu i zawsze jest wilgotny, puszysty i w
ogóle super


pozdrawiam
emma


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl