Data: 2010-11-02 20:38:07
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Maverick <n...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przesmiewca pisze:
> " kwalifik" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Porozmawiac normalnie, jak z ludzmi?
Zgadzam sie.
> A jak sie nie da - wystawic ich rzeczy.
A nastepnie okaze sie ze zginelo 2000 pln ze stolu. :D
> Nie maja meldunku wiec chyba mozesz?
To najpierw dowiedz sie jaka jest roznica miedzy meldunkiem a prawem do
mieszkania.
> Przeciez to nie ty podpisywales z nimi umowe.
Zmienia sie wlasciciel - tytul prawny do mieszkania zostaje.
> Niech stary wlasciciel mieszkania zabiera ich do swojego nowego lokum
> (lub zapewni zastepcze), skoro nie wywiazal sie z umowy ze studentami.
Alez on sie wywiazal - mieszkaja, mieszkali, jakies wypowiedzenie bylo -
powiedz gdzie niby jest to niewywiazanie sie.
> Chyba, ze umowa kupna-sprzedazy miedzy toba a sprzedajacym stanowi inaczej.
A to ma niewiele do rzeczy.
--
Filcowisko
http://daffodilum.blogspot.com/
|