Data: 2007-12-14 13:41:07
Temat: Re: poziom wilgoci w domu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Pokaż wszystkie nagłówki
"." fjtu0f$n6u$...@a...news.tpi.pl
> to zależy od modelu ;)
> niektórzy wcale nie są nieżyczliwi,
> zresztą podpisujesz mu sprawdzenie, kto Ci broni wpisać własną uwagę?
Ja za sprawdzanie płacę administratorom, oni kominiarzom.
> być może w tym przypadku olewają, bo to WC, nie ma piecyka itp, być może z
> innych przyczyn - nam nieznanych
Nie olewają żadnego komina: Ani w WC. ani w kuchni (choć go nie mogą
sprawdzić z powodu okapu) ani w łazience, ani w garderobie, ani w garażu,
o ile im się zleca sprawdzanie w garażach.
> można zrobić jeszcze ekspertyzę - tyle, że trzeba za to zapłacić,
Trzeba. I dlatego trzeba skierować sprawę do sądu.
Jedną ekspertyzę (150 złotych) zrobiłem przed rokiem.
Co potwierdziła/stwierdziła? Że komin jest niedrożny,
czyli coś, czego nikt nie kwestionował.
Administratorzy kwestionowali:
-- istnienie komina w łazience (według nich w moim mieszkaniu
nie ma komina łazienkowego, bo jest niepotrzebny)
-- możliwość udrażniania kominów (które przecież przebiegają
przez mieszkania innych osób) w sposób inny, niż z dachu
czy z mego mieszkania (a trzeba byłe to udrożnić z mieszkania,
które znajduje się kilka pięter nade mną)
-- potrzebę istnienia kominów w ogóle
-- szczelność moich rur wodociągowych. (sic!!!)
Administratorzy tłumaczyli mi, że we wspólnotach mieszkaniowych nie ma prawa
takiego, jakie jest w spółdzielniach mieszkaniowych, dzięki czemu gdy mam
niedrożny komin -- to tak ma już być. Co najwyżej administrator mógłby dać
po ryju mojemu sąsiadowi (przez mieszkanie którego mój komin przebiega)
u którego doszło do zagruzowania. Dopiero biegły sądowy rozwiał te obawy,
i to rozwiał ostatecznie.
Aby było śmieszniej -- sąsiedzi (na wysokości których doszło do zagruzowania
komina) przeprowadzali akurat wtedy remont swego mieszkania, więc z niejaką
radością przyjęli informację o refundacji kosztów tegoż remontu. :)
-=-
Po udrożnieniu komina łazienkowego mam w mieszkaniu mniej niż 40%
wilgotności, co nie jest przyjemne dla rąk ale kolana mam sprawne.
Wilgotność zamierzam podnieść do 45%.
Z kolanem jest OK. Nie tylko chodzę i biegam, ale i skaczę z prawie
dwóch metrów. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/....
|