Data: 2002-06-28 08:08:43
Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy napisal:
> > Z piolunem moze byc problem. [...]
> Parę lat temu, w lipcu, w samo południe wykopany [wcześniej podlany] z
> bryłką sypkiego piachu został posadzony po paru godzinach i się przyjął.
> Podobnie pokrzywy.
> ;-)
Pokrzyw mogę dostarczyć dowolna ilość :-) Gdzie wykopywałeś ten
piołun? Koło mnie go po prostu nie ma, dziewanny tez :-( Za to jest
wiesiołek.
Krycha&Co(ty)
|