Data: 2002-06-28 11:04:32
Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy napisal:
> Jadąc samochodem też trudno go dojrzeć, chociaż zdażało mi się zbierać
> grzyby nie wysiadając z samochodu. To były czasy.
Mnie się zdarzyło znaleźć grzyby jadąc konno. I to tyle, że warto
było zsiąść. Jak zbierałeś te grzyby nie wysiadając? Na lasso?
> > Nie ma na tych trasach, które przejeżdżam rowerem.
> To pojedź na wieś, wypatrz gdzieś zadbany ogródek a tam pod płotem na
> pewno będzie rósł.
> ;-)
Eeee, zadbanych ogródków na mojej i sąsiedniej wsi sporo, a pod płotem
równo wystrzyżona trawa. W ostateczności pokrzywy :-(
Krycha&Co(ty)
|