Data: 2008-08-09 11:31:30
Temat: Re: pralki automatyczne
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@nospam_polbox.com> napisał w wiadomości
news:g7icri$3p0$1@node1.news.atman.pl...
> Witam!
>
> Ze względów gabarytowych - wybieram pomiędzy pralką automatyczną ładowaną
> od góry a taką klasyczną, ale za to płytką. Te pierwsze, jak zauważyłem-
> nie mają w wersjach uboższych amortyzatorów- wiszą w powietrzu, więc
> pozostaje wersja od 1700zł. Te drugie- tańsze- mają 1 łożysko na wale
> bębna, ale czy przy tak krótkim wale 2 łożysko rzeczywiście zwiększa
> trwałość konstrukcji? Cena takiego z 2 łożyskami- gdzieś od 1400zł.
> Raczej trochę jestem negatywnie nastawiony do tych najdroższych, ze
> sterowaniem procesorowym- no bo w razie awarii taki panel to z
> 700zł...Które pralki są trwalsze? Macie jakieś typy? Sprzedawca, który
> mnie omal nie przekonał bardzo zachwalał mi firmę Hoover- jako aktualnie
> najlepszą (bo nie gorsza od Miele czy AEG, ale dużo tańsza). Co Wy na to?
Mam taką ładowaną od góry. Działa już prawie 10 lat. Ostatnio był facet od
naprawy bo się programator przycinał, ale usterka okazała się banalna -
przytkał sie odpływ wody ze zbiornika na płyn do płukania.
Ale facet na moje pytanie o trwałość obecnych pralek z punktu widzenia
serwisu odpowiedział zaskakująco, ze teraz to jeden chłam i on by nigdy nie
zapłacił więcej za pralkę niż średnia cena na rynku. Nie moze wskazać
żadnego producenta który by się jakoś wyraźnie wyróżniał na rynku pod
względem bezawaryjności.
Powiedział również, ze obecnie jak pralka wytrzyma max 5 lat to już jest
dobrze. Ewentualne naprawy są bez sensu, bo lepiej po prostu kupić nową
|