Strona główna Grupy pl.misc.dieta prawdziwe zdanie o jajkach

Grupy

Szukaj w grupach

 

prawdziwe zdanie o jajkach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-05-09 06:12:26

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3p72s$te$1@inews.gazeta.pl...
> j...@n...pl pisze:
>
> >>>Oczywiście, że mój pies jadłby żółtko, a Twój winogrona, to jasne,
> >>>skąd te wątpliwości?....:..:)))
> >>
> >>Moze stad, ze nie mam psa, a skadinad wiem, iz _dzikie_ wilki nie
> >>potrafia sobie odmowic nocnej uczty w hiszpanskich winnicach,
> >>bynajmniej nie jedzac tamtejszych owocow w postaci sfermentowanej.
> >
>> Spotkałem przypadki cukrzycy u psów, mięsa psy nie jadły, tylko
>> ciasteczka i batoniki. A o czym to świadczy?
>
> Ze byly chore? Wbrew temu, co moze Ci sie wydawac, cukrzyca to nie choroba
> wywolywana przez nadmiar cukrow w diecie - przyjrzyj sie poziomowi glukozy
> u czesci opty. Stany w okolicach 110 mg/dl i wyzej na czczo to stany
> przedcukrzycowe, swiadczace o wyksztalcajacej sie opornosci insulinowej, i
> to u ludzi, ktorzy nie zjadaja wiecej niz kilkadziesiat gram weglowodanow
> na dobe.
Optymalni nie mają żadnych stanów przedcukrzycowych, tylko to jest dowód na
to, jak bardzo organizmowi cukier nie jest potrzebny, że przy zjadaniu na
dobe ok. 60 g węglowodanów ma się ok. 110 mg/dl cukru (ja mam zawsze
120mg/dl). Nawet stan 140 lub 150 mg nie jest cukrzycą, ponieważ wszystkie
wyspy beta trzustki funkcjonują bez zarzutu. A niemożliwe jest żeby narząd
był chory, jeżeli świetnie funkcjonuje.
My optymalni wiemy, jak wiele osób nie może przejść do porządku dziennego
nad wymyśloną proporcją składników odżywczych dra Kwaśniewskiego (bo wiedzy
dr Kwaśniewski nie wymyślił, tylko oparł się o dotychczasowe badania i swoje
doświadczenia), bo nijak ta wiedza nie pasuje do piramidy żywieniowej. Ale
jednak u żywieniowców na unowersytecie Harvarda nastąpiła kilka lat temu
zmiana polecania produktów żywnościowych, i co ciekawe, jest bardzo zbliżona
do tego co głosi dr Kwaśniewski.
Pozdrawiam Jurek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-05-09 06:22:43

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e3pbbm$p2m$1@nemesis.news.tpi.pl...
>I jeszcze taki temat związany z jajkami.
> (może ktoś z Was zna dokładny skład skorup?)
> ----------------------------------------------------
-------------------
>
> Skorupki jaj.
> Skorupki jaj są jednym z najlepszych źródeł wapnia, który jest
> przyswajalny przez organizm w ok. 90%. Oprócz wapnia w skorupce zawarte są
> wszystkie niezbędne dla organizmu mikroelementy: cynk, żelazo, fluor,
> siarka, krzem, molibden - łącznie ponad 25. Skład skorupki jest bardzo
> podobny do składu kości i zębów. Uczeni z Niemiec i Węgier, którzy przez
> 15
> lat badali wpływ skorupki jajka na organizm człowieka zauważyli, że u
> dzieci
> i dorosłych podawanie skorupki dało pozytywne rezultaty przy łamliwości
> paznokci, włosów, krwawieniach dziąseł, zaparciach, chronicznych katarach,
> astmie. Jak się okazało, skorupka jajka nie tylko wzmacnia tkankę kostną,
> ale i usuwa z organizmu pierwiastki promieniotwórcze. Znakomite efekty
> skorupki jaj przynoszą w leczeniu i profilaktyce osteoporozy. Metoda
> stosowania skorupki jest prosta, nie wymaga poniesienia żadnych kosztów.
> Skorupki zanurzyć na 5 minut we wrzątku. Pozostawić do wyschnięcia i
> zmielić
> w maszynce do kawy. Używać od 0,5 do 1 g dziennie. Można spożywać je
> dodając
> do kasz i twarogów.
>
> Źródło:
> http://zdrowezywienie.w.interia.pl/ciekawostki.htm#s
korupki
>
> Pozdrawiam,
> jangr
>
Tak, dobrze, że to dopisałeś. Jedzenie np. sproszkowanych skorup jajek jest
10 razy mądrzejsze od picia mleka w sensie dostarczenia organizmowi wapnia.
Pozdrawiam Jurek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-05-09 06:30:08

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3p72s$te$1@inews.gazeta.pl...
Wbrew temu, co moze Ci sie wydawac, cukrzyca to nie
> choroba wywolywana przez nadmiar cukrow w diecie - przyjrzyj sie
> poziomowi glukozy u czesci opty. Stany w okolicach 110 mg/dl i wyzej na
> czczo to stany przedcukrzycowe, swiadczace o wyksztalcajacej sie
> opornosci insulinowej, i to u ludzi, ktorzy nie zjadaja wiecej niz
> kilkadziesiat gram weglowodanow na dobe.

A cały czas myślałem że ty tylko ergonomie wykładasz :P a tu proszę LEKARZ
;)



--
oczywiscie przy opisie wynikow nalezy uwzgledniac metodologie. metodologii
innej nie moglo byc inaczej nalezaloby zalozyc okreslony poziom opadow
padajacych o tej samej porze roku z taka sama suma opadow. nie mozna
porownywac ze soba dwa nierownowazne dane (jeden z opadami tropikalnymi, a
inny ze stepu). "stad wynik wynikowi nie rowny. jedyny sensowny sposob
zrobienia tego, bylo uwzglednienia calkowitego zapotrzepowania wodnego.
oczywiscie prowadzi to do
wynikow nie do konca reprezentatywnych, ale inaczej nie mozna." 1maruti1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-05-09 06:34:13

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

j...@n...pl pisze:

> Optymalni nie mają żadnych stanów przedcukrzycowych, tylko to jest dowód na
> to, jak bardzo organizmowi cukier nie jest potrzebny, że przy zjadaniu na
> dobe ok. 60 g węglowodanów ma się ok. 110 mg/dl cukru (ja mam zawsze
> 120mg/dl).

Wspolczuje. Gdyby cukier nie byl organizmowi potrzebny, to jego stezenie
w plynach ustrojowych byloby sladowe. Poziom glukozy we krwi zalezy nie
tylko od spozycia weglowodanow - organizm posiada mechanizmy wytwarzania
glukozy z wielu roznych substratow, wlasnie dlatego, ze jest ona
_niezbedna_. Zdrowy organizm radzi sobie z utrzymywaniem poziomu glukozy
ponizej 100 mg/dl i do takich poziomow powinna ona wracac najdalej po
2-3 godzinach po posilku. Moje wyniki sa prawidlowe - 89 mg/dl.

> Nawet stan 140 lub 150 mg nie jest cukrzycą, ponieważ wszystkie
> wyspy beta trzustki funkcjonują bez zarzutu. A niemożliwe jest żeby narząd
> był chory, jeżeli świetnie funkcjonuje.

Tylko po czym poznajesz, ze twoja trzustka funkcjonuje prawidlowo? Zrob
sobie moze badanie na poziom glikowanej hemoglobiny, zobaczysz wtedy,
jak bardzo sie mylisz. W sumie to nawet zaczynam Ci wspolczuc, ze dales
sobie wmowic bzdury, ktore teraz powtarzasz. Szkodzisz sobie sam i
szkodzisz tym, ktorzy Ci nieopatrznie uwierza.

> My optymalni wiemy, jak wiele osób nie może przejść do porządku dziennego
> nad wymyśloną proporcją składników odżywczych dra Kwaśniewskiego (bo wiedzy
> dr Kwaśniewski nie wymyślił, tylko oparł się o dotychczasowe badania i swoje
> doświadczenia), bo nijak ta wiedza nie pasuje do piramidy żywieniowej. Ale
> jednak u żywieniowców na unowersytecie Harvarda nastąpiła kilka lat temu
> zmiana polecania produktów żywnościowych, i co ciekawe, jest bardzo zbliżona
> do tego co głosi dr Kwaśniewski.

Znow powtarzasz cos, co jedynie uslyszales.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-05-09 06:37:21

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

j...@n...pl pisze:

> Twój każdy post wskazuje na to, że masz "ogromną" wiedzę (piszę w
> cudzysłowiu, bo to tylko wskazuje), to powinieneś wiedzieć z czego składa
> się białko jajka jako otoczka jajka - jest samym białkiem, nie ma innych
> substancji, które pomagają w jego trawieniu, i organizm musi wtedy
> niepotrzebnie kombinować.

Moze zdecydujesz sie na jedna wersje? Najpierw piszesz, ze bialko w
bialku jaja jest zlej jakosci, a teraz wyjezdzasz z jakimis innymi
substancjami? Rozwin, prosze, co rozumiesz pod pojeciem "inne
substancje, ktore pomagaja w jego trawieniu", oraz "organizm musi wtedy
niepotrzebnie kombinowac". Moze byc ciekawie :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-05-09 06:41:42

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3pd8p$ibi$1@inews.gazeta.pl...
> j...@n...pl pisze:
>
>> Twój każdy post wskazuje na to, że masz "ogromną" wiedzę (piszę w
>> cudzysłowiu, bo to tylko wskazuje), to powinieneś wiedzieć z czego składa
>> się białko jajka jako otoczka jajka - jest samym białkiem, nie ma innych
>> substancji, które pomagają w jego trawieniu, i organizm musi wtedy
>> niepotrzebnie kombinować.
>
> Moze zdecydujesz sie na jedna wersje? Najpierw piszesz, ze bialko w bialku
> jaja jest zlej jakosci, a teraz wyjezdzasz z jakimis innymi substancjami?
> Rozwin, prosze, co rozumiesz pod pojeciem "inne substancje, ktore pomagaja
> w jego trawieniu", oraz "organizm musi wtedy niepotrzebnie kombinowac".
> Moze byc ciekawie :)>
>
Jak możesz nie rozumieć, że białko jajka (jako otoczka jajka) jest samym
"czystym" białkiem, a białko w żółtku zawiera wszystko co potrzebne
organizmowi. To trzeba tobie tłumaczyć?
Pozdrawiam Jurek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-05-09 06:53:47

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3pd2t$hlq$1@inews.gazeta.pl...
> j...@n...pl pisze:
>
>> Optymalni nie mają żadnych stanów przedcukrzycowych, tylko to jest dowód
>> na to, jak bardzo organizmowi cukier nie jest potrzebny, że przy zjadaniu
>> na dobe ok. 60 g węglowodanów ma się ok. 110 mg/dl cukru (ja mam zawsze
>> 120mg/dl).
>
> Wspolczuje. Gdyby cukier nie byl organizmowi potrzebny, to jego stezenie w
> plynach ustrojowych byloby sladowe. Poziom glukozy we krwi zalezy nie
> tylko od spozycia weglowodanow - organizm posiada mechanizmy wytwarzania
> glukozy z wielu roznych substratow, wlasnie dlatego, ze jest ona
> _niezbedna_. Zdrowy organizm radzi sobie z utrzymywaniem poziomu glukozy
> ponizej 100 mg/dl i do takich poziomow powinna ona wracac najdalej po 2-3
> godzinach po posilku. Moje wyniki sa prawidlowe - 89 mg/dl.
>
>> Nawet stan 140 lub 150 mg nie jest cukrzycą, ponieważ wszystkie wyspy
>> beta trzustki funkcjonują bez zarzutu. A niemożliwe jest żeby narząd był
>> chory, jeżeli świetnie funkcjonuje.
>
> Tylko po czym poznajesz, ze twoja trzustka funkcjonuje prawidlowo? Zrob
> sobie moze badanie na poziom glikowanej hemoglobiny, zobaczysz wtedy, jak
> bardzo sie mylisz.
Widzę, że jesteś "zauroczony" współczesną medycyną w sensie diagnostyki. Są
badania, są aparaty, to trzeba badać!!! T nieważne, że organizm sprawuje się
doskonale. Wyprodukowano aparaty, urządzono labolatoria, to trzeba z nich
korzystać, za wszelką cenę. Muszę przytoczyć spostrzeżenie lekarza
optymalnego (chirurga-ortopedy) Przymysława Palę.
Chory u niego w gabinecie pokazuje stos paierów z badaniami. Lekarz pyta co
panu dolega, a chory - niech pan patrzy jakie mam fatalne wyniki. Ale na co
pan się skarży - dopytuje lekarz. Wyniki mam fatalne - niech pan przejrzy.
Przy okazji dr Pala napisał (przypomniał?) kawał.
Przyszła baba do lekarza. A lekarz pyta - jakie ma pani wyniki?
Baba odpowiada - 11 sekund na 100 metrów i świetnie się czuję.
Lekarz skierował babę jednak na badania, i po obejrzeniu wyników mówi do
baby - musimy się ostro wziąć za leczenie pani, bo ma pani za mało molibdeny
w paznokciu prawej ręki.
>
W sumie to nawet zaczynam Ci wspolczuc, ze dales
> sobie wmowic bzdury, ktore teraz powtarzasz. Szkodzisz sobie sam i
> szkodzisz tym, ktorzy Ci nieopatrznie uwierza.
>
Współczuć nie trzeba ludziom o doskonałym zdrowiu i nastroju...:)))
>
Pozdrawiam Jurek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-05-09 06:55:40

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

j...@n...pl pisze:

>>>Twój każdy post wskazuje na to, że masz "ogromną" wiedzę (piszę w
>>>cudzysłowiu, bo to tylko wskazuje), to powinieneś wiedzieć z czego składa
>>>się białko jajka jako otoczka jajka - jest samym białkiem, nie ma innych
>>>substancji, które pomagają w jego trawieniu, i organizm musi wtedy
>>>niepotrzebnie kombinować.
>>
>>Moze zdecydujesz sie na jedna wersje? Najpierw piszesz, ze bialko w bialku
>>jaja jest zlej jakosci, a teraz wyjezdzasz z jakimis innymi substancjami?
>>Rozwin, prosze, co rozumiesz pod pojeciem "inne substancje, ktore pomagaja
>>w jego trawieniu", oraz "organizm musi wtedy niepotrzebnie kombinowac".
>>Moze byc ciekawie :)>
>>
> Jak możesz nie rozumieć, że białko jajka (jako otoczka jajka) jest samym
> "czystym" białkiem, a białko w żółtku zawiera wszystko co potrzebne
> organizmowi.

Ale jakiemu organizmowi? Kurczaka? Jajo jako calosc dostarcza
optymalnego srodowiska do rozwoju pisklecia, ale co to ma do rzeczy w
dyskusji o wartosci poszczegolnych czesci jaja dla CZLOWIEKA? Zadalem
pytanie, wiec laskawie odpowiedz, zamiast zaslaniac sie tekstami typu
"to trzeba tobie tlumaczyc?".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-05-09 07:12:33

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

j...@n...pl pisze:

>>>Optymalni nie mają żadnych stanów przedcukrzycowych, tylko to jest dowód
>>>na to, jak bardzo organizmowi cukier nie jest potrzebny, że przy zjadaniu
>>>na dobe ok. 60 g węglowodanów ma się ok. 110 mg/dl cukru (ja mam zawsze
>>>120mg/dl).
>>
>>Wspolczuje. Gdyby cukier nie byl organizmowi potrzebny, to jego stezenie w
>>plynach ustrojowych byloby sladowe. Poziom glukozy we krwi zalezy nie
>>tylko od spozycia weglowodanow - organizm posiada mechanizmy wytwarzania
>>glukozy z wielu roznych substratow, wlasnie dlatego, ze jest ona
>>_niezbedna_. Zdrowy organizm radzi sobie z utrzymywaniem poziomu glukozy
>>ponizej 100 mg/dl i do takich poziomow powinna ona wracac najdalej po 2-3
>>godzinach po posilku. Moje wyniki sa prawidlowe - 89 mg/dl.
>>
>>
>>>Nawet stan 140 lub 150 mg nie jest cukrzycą, ponieważ wszystkie wyspy
>>>beta trzustki funkcjonują bez zarzutu. A niemożliwe jest żeby narząd był
>>>chory, jeżeli świetnie funkcjonuje.
>>
>>Tylko po czym poznajesz, ze twoja trzustka funkcjonuje prawidlowo? Zrob
>>sobie moze badanie na poziom glikowanej hemoglobiny, zobaczysz wtedy, jak
>>bardzo sie mylisz.
>
> Widzę, że jesteś "zauroczony" współczesną medycyną w sensie diagnostyki. Są
> badania, są aparaty, to trzeba badać!!! T nieważne, że organizm sprawuje się
> doskonale. Wyprodukowano aparaty, urządzono labolatoria, to trzeba z nich
> korzystać, za wszelką cenę. Muszę przytoczyć spostrzeżenie lekarza
> optymalnego (chirurga-ortopedy) Przymysława Palę.
> Chory u niego w gabinecie pokazuje stos paierów z badaniami. Lekarz pyta co
> panu dolega, a chory - niech pan patrzy jakie mam fatalne wyniki. Ale na co
> pan się skarży - dopytuje lekarz. Wyniki mam fatalne - niech pan przejrzy.
> Przy okazji dr Pala napisał (przypomniał?) kawał.
> Przyszła baba do lekarza. A lekarz pyta - jakie ma pani wyniki?
> Baba odpowiada - 11 sekund na 100 metrów i świetnie się czuję.
> Lekarz skierował babę jednak na badania, i po obejrzeniu wyników mówi do
> baby - musimy się ostro wziąć za leczenie pani, bo ma pani za mało molibdeny
> w paznokciu prawej ręki.

Nieudana proba zagadania problemu. Skrajnie wybiorczo podchodzisz do
wspolczesnej wiedzy: jedna przyjmujesz, inna odrzucasz, i to bez
wyraznych kryteriow. To znaczy dostrzegam jedno kryterium, ale nie
uwazam go za nawet po czesci obiektywne: spijasz bezkrytycznie to
wszystko, co napisal/powiedzial Kwasniewski - czlowiek bez zadnego
dorobku naukowego, lekarz (nie doktor) balneolog. Sprobuje sprowadzic
Cie na ziemie: mozesz podac jedno powazne zrodlo, inne niz ksiazki
Kwasniewskiego, wg ktorego poziomy glukozy 120, 140 czy 150 mg/dl sa
poziomami normalnymi, nie powodujacymi szkod w organizmie? Sam pisales,
ze Kwasniewski oparl swoje twierdzenia na dotychczasowych badaniach,
diet niskoweglowodanowych-wysokotluszczowych mamy teraz dostatek, wiec
zapewne jest jeszcze na swiecie ktos, kto potwierdzilby te rewelacje o
poziomie glukozy we krwi? Proste pytanie, wiec oczekuje prostej
odpowiedzi, bez wlazenia w maliny i wykrecania kota ogonem.

> Współczuć nie trzeba ludziom o doskonałym zdrowiu i nastroju...:)))

Nastroj ma sredni zwiazek ze stanem zdrowia (patrz pogodni otyli), a
skoro nie poddajesz sie badaniom (co zreszta przezornie zaleca sam
Kwasniewski - tym sposobem wszyscy optymalni sa zdrowi, bo co z oczu, to
i z serca), to co mozesz wiedziec o prawdziwym stanie swojego organizmu?
Jak dlugo jestes na DO, jesli mozna zapytac? Cukrzyca jest jedna z wielu
chorob, ktore rozwijaja sie przez cale lata zupelnie bezobjawowo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-05-09 07:17:34

Temat: Re: prawdziwe zdanie o jajkach
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3peb5$mbt$1@inews.gazeta.pl...
> j...@n...pl pisze:
>
>>>>Twój każdy post wskazuje na to, że masz "ogromną" wiedzę (piszę w
>>>>cudzysłowiu, bo to tylko wskazuje), to powinieneś wiedzieć z czego
>>>>składa się białko jajka jako otoczka jajka - jest samym białkiem, nie ma
>>>>innych substancji, które pomagają w jego trawieniu, i organizm musi
>>>>wtedy niepotrzebnie kombinować.
>>>
>>>Moze zdecydujesz sie na jedna wersje? Najpierw piszesz, ze bialko w
>>>bialku jaja jest zlej jakosci, a teraz wyjezdzasz z jakimis innymi
>>>substancjami? Rozwin, prosze, co rozumiesz pod pojeciem "inne substancje,
>>>ktore pomagaja w jego trawieniu", oraz "organizm musi wtedy niepotrzebnie
>>>kombinowac". Moze byc ciekawie :)>
>>>
>> Jak możesz nie rozumieć, że białko jajka (jako otoczka jajka) jest samym
>> "czystym" białkiem, a białko w żółtku zawiera wszystko co potrzebne
>> organizmowi.
>
> Ale jakiemu organizmowi? Kurczaka? Jajo jako calosc dostarcza optymalnego
> srodowiska do rozwoju pisklecia, ale co to ma do rzeczy w dyskusji o
> wartosci poszczegolnych czesci jaja dla CZLOWIEKA? Zadalem pytanie, wiec
> laskawie odpowiedz, zamiast zaslaniac sie tekstami typu "to trzeba tobie
> tlumaczyc?".
>
Ponieważ białko (jako otoczka jajka) jest samym białkiem, więc jedzenie tego
białka w dużej ilości jest szkodliwe, bo organizm nie lubi nadmiaru białka
(chodzi szczególnie o wątrobę). Coraz częściej lekarze biją na alarm, że
Polacy jedzą za dużo białka.
Pozdrawiam Jurek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Do Towarzysza Krystianaopty !
Mile widziani dietetycy. 10kg+ w 2 miesiace?
Jabłka i inne owoce a kalorie
jak ograniczyc laknienie? czym?
GUARANA - ŚWIETNA NA ODCHUDZANIE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »