Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
From: "UlaD" <u...@a...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: prawo dziecka do ojca
Date: Mon, 15 Nov 2004 17:41:41 +0100
Organization: Aster City Cable
Lines: 29
Message-ID: <cnam7o$1jt8$1@mamut1.aster.pl>
References: <cn2kgm$4a9$5@atlantis.news.tpi.pl>
<5...@n...onet.pl>
<cn85be$s4b$1@atlantis.news.tpi.pl> <cnab26$u8p$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<cnaghq$54o$1@nemesis.news.tpi.pl> <cnaied$56e$1@opat.biskupin.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.70.13.235
X-Trace: mamut1.aster.pl 1100536888 53160 10.70.13.235 (15 Nov 2004 16:41:28 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Nov 2004 16:41:28 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...pl
X-Server-Info: http://www.aster.pl/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:67393
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Olga" <o...@o...blabla.pl> napisał w wiadomości
news:cnaied$56e$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Roumiem, ze stoisz na stanowisku, że wszyscy tatusiowie, odchodząc od
mamuś
> wariuja z tesknoty za dziećmi, a jeśli widza je tylko raz na miesiac to z
> winy klimakteryjnych sędzin, które uwzięły się na facetów "tak sobie".
> Ciekawa skąd zatem się biora (znani mi!) tatusiowie, którzy rozwodząc się
z
> zona "rozwodzą się" z dziećmi. Widza je czasem na urodziny, Boże
Narodzenie
> (ale nie w wigilię, broń Boże)....znam tez tatusiów, którzy dzieci w ogóle
> nie chca ogladać swoich latorośli
Otóż to. Faktycznie , wsród moich znajomych w wiekszosci to mamy opiekuja
sie dziecmi po rozstaniu rodziców, ale z drugiej strony, tatusiowie wcale do
pelnej opieki sie nie garna. Pelnej, czyli na stale mieszkac z dziecmi,
codziennie odprowadzac do przedszkola, szkoly,. gotowac obiadki, sprawdzac
lekcje itp. Co gorsza, czesto nie garna sie równiez do czesciowej, bo co
powiedziec na sytuacje, w której to sedzina nakazala ojcu czestsze wizyty u
dziecka (na szczescie teraz bardzo angazuje sie w opieke, ale po samym
rozstaniu jakos nie mial ochoty na zbyt czeste spotkania). A , ze tata moze
sie sam opiekowac dziecmi wiem z wlasnego doswiadczenia, choc bylysmy wtedy
z siostra nastolatkami, ale tata jakos sobie poradzil.
Pozdraiwma - Ula
|