Data: 2004-11-15 18:13:25
Temat: Re: prawo dziecka do ojca
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jacobs400 napisał:
> Jestem może troszkę podminowany, bo sytuacja z dzieckiem dotyczy mnie w tej
> chwili osobiście. Nie mam nic przeciwko kobietom, ale wydaje mi sie, a nawet
> jestem pewny, że kobietom poprostu przychodzi lepiej kłamanie przed sądem,
Posłuchaj - ja nie jestem przeciwko Tobie. Naprawdę.
Cała rzecz w tym, że dobrze ma być DZIECKU - nie Tobie, ani nie Twojej
żonie. Rozumiesz?
Czy potrafisz odrzucić własne potrzeby i własne pragnienia i skupić się
na dziecku?
Gdzie tak naprawdę będzie mu lepiej i które z Was da mu (jej) więcej
(zarówno miłości jak i warunków do życia)?
> tylko poto, aby zemścić się na swoim byłym.
To akrat IMO robią faceci - jak chcą postraszyć żonę gadają, że jej
dzieci odbiorą.
Słuchaj - znam przypadek kiedy naprawdę, moim zdaniem, dziecku lepiej
byłoby u ojca. Ale to przypadki bardzo indywidualne.
Eulalka
|