Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: Tinue <t...@w...tlen.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: premie dla ministerstwa zdrowia
Date: Mon, 20 Jan 2003 11:22:37 +0000 (UTC)
Organization: Hieny Sieciowe
Lines: 71
Message-ID: <X...@2...30.129.166>
References: <b05viv$ut$1@foka.acn.pl> <b09i7n$h6f$1@news.tpi.pl>
<X...@2...30.129.166> <b0c571$1vo$1@news.tpi.pl>
<X...@2...30.129.166> <b0e7ce$ssd$1@news.tpi.pl>
<X...@2...30.129.166> <b0ebea$4nu$1@news.tpi.pl>
<X...@2...30.129.166> <b0epr0$o7u$1@news.tpi.pl>
<X...@2...30.129.166> <b0ge3u$ccp$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-967.wroclaw.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1043061757 21352 62.87.139.199 (20 Jan 2003 11:22:37
GMT)
X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Jan 2003 11:22:37 +0000 (UTC)
User-Agent: Xnews5.02.24p
X-Animal: HiENA
X-Face: "1>R~?J9bGVn^_;&#&j.9VK.7XQk9/gDW\\1QJ?V<3*Ato!Gd2Z%=v9Z/FwDv1bW_Fkx\yZ.IN4uN
PQjx,wu;ju<=~7p)VA0BatZtIP'%oG(aT0M(oxU[E_y**=\L\'9D%&lHf1@xoH~I?\'l7*]KQ7T
X-Geek-Code: GO d->-- s-: a-- C+ ULB P() L+ E---- W++ N++(+++) o? K? w+ !O M+ V? PS+
PE- Y !PGP t++ 5+ X+ R+ tv+ b+++ D+ DI++ G e* h--- r+++ z+++
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:95759
Ukryj nagłówki
"Elizabeth" <w...@p...com> napisał/a news:b0ge3u$ccp$1@news.tpi.pl:
>> news:b0epr0$o7u$1@news.tpi.pl: Trzeba było nie iść do łóżka z
>> facetem, z którym się nie chce/nie może mieć ewentualnego dziecka.
> Czy Ty pójście do łóżka z facetem kojarzysz tylko z "robieniem
> dzieci"? Jakieś ubogie te Twoje pozycje:)
Przeciwnie. Zajście w ciążę w tej chwili byłoby mi bardzo nie na rękę, więc
stosuję tabletki antykoncepcyjne. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że to
środek skuteczny na 99,9%, a przecież ja mogę być akurat ta 0,1%, więc za
każdym razem kiedy idę do łóżka teoretycznie mogę zajść w ciążę. I jestem
na to gotowa. Dlatego do łóżka chodzę wyłącznie z mężczyzną, który jeśli
"wpadniemy" będzie wspaniałym ojcem. Nie ma mowy o żadnej aborcji. Trudno
to pojąć?
>> W ekstremalnych sytuacjach aborcja jest legalna już teraz.
> Faktycznie nie można wyegzekwować realizacji tej ustawy, dlatego
> potrzebne są nowe uregulowania prawne.
Ha, czyli ustawa jest, tylko nie jest przestrzegana, a to różnica.
> Wady rozwojowe
>> płodu, zagrożenie życia i zdrowia matki, ciąża pochodząca z gwałtu --
>> to wszystko w tej chwili kwalifikuje do zabiegu.
> Tak, pobożne życzenia. Zastanawiam się skąd Ty to wszystko wiesz, z
> prasy? Bo ja z autopsji.
Z prasy. Z prasy, która donosi, że kobiecie w pełni kwalifikującej się do
zabiegu ze wskazań medycznych odmówiono wykonania zabiegu. Ale to nie
świadczy o tym, że mamy prawo do kitu, ale o tym, że nie jest
przestrzegane.
I cały czas zmieniasz wątek przywołując kobiety ze wskazaniami medycznymi,
mimo że już na początku napisałam, że te przypadki akurat doskonale
rozumiem. Ja wciąż i wciąż nie uzyskuję odpowiedzi na pytanie -- czy
moralne jest obarczać resztę społeczeństwa kosztami usuwania konsekwencji
nieprzemyślanych zachowań pewnej części kobiet?
>> To, co forsują środowiska
>> feministyczne to właśnie darmowe skrobanki dla wszystkich jak leci, w
>> myśl hasła "niech kobieta sama decyduje o swoim ciele".
> Chyba napuszczę na Ciebie naszą specjalną grupę:)))
Phi, bojówek feministycznych to ja się nie boję ;-)
>> -- niech decyduje, ale niech decyduje mądrze i myśli o
>> konsekwencjach.
> Chodzi nam m.in. o wyeliminowanie tradycyjnych "skrobanek" na rzecz
> farmakoterapii i metody próżniowej do 6 tygodnia ciąży. Twoje podatki
> tak bardzo na tym nie ucierpią:))) W podziemiu aborcyjnym tabletka
> "po" kosztuje 150 zł.
Tak bardzo? Wytłumacz mi wreszcie dlaczego kobiety od "pękniętej gumki"
mają być zwolnione z płacenia za swoje błędy?
A co do antykoncepcji postkoitalnej -- Yellow Peril już pisał -- 4 tabletki
Postinoru kosztują w aptece 41zł. Wystarczy iść do lekarza po receptę. Z
kupnem Postinoru o ile wiem w dużych miastach nie ma problemu (a na wsiach
-- chyba lepiej wsiąść w pekaes i podjechać, niż potem usuwać ciążę,
prawda?).
>> Kocham szaleńczo. Są mi bliskie. Charakterologicznie.
> Gdybyś tak jeszcze mogła pokochać kobiety:))) jak te swoje hieny:)))
Z naszej rozmowy wywnioskowałaś, że nienawidzę kobiet? Nieprawda. Uważam,
że w omawianej sytuacji powinny ponosić konsekwencje swoich działań.
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
|