Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Becchino" <b...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: problem
Date: Sat, 29 Jun 2002 22:16:51 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 32
Message-ID: <afmcjd$mts$1@news.tpi.pl>
References: <afjnna$adg$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pg115.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1025422767 23484 217.99.108.115 (30 Jun 2002 07:39:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 30 Jun 2002 07:39:27 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-Subject: Odp: problem
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:143861
Ukryj nagłówki
A moze on sie dowartosciowuje, oczywiscie pozornie, w ten sposob ?
Użytkownik "helisa" <h...@a...bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:afjnna$adg$1@news.tpi.pl...
> Dzien dobry grupowiczom.
> Mam, mozna powiedziec, problem z moim chlopakim. Oby dwoje jestemy ludzmi
> doroslymi, ja mam 23 lata, on 26, znamy sie 3 lata, a problem polega na
tym,
> ze moj chlopak jest nadopiekunczy wzgledem mojej osoby. Jestem jedynaczka
i
> nadopiekunczosc towarzyszy mi niestety przez cale moje zycie, w zwiazku z
> tym, mam jej juz po dziurki w nosie.Tymczasem moj chlopak postepuje
wzgledem
> mnie jak cala rodzina. Ciagle sugeruje mi co powinnam robic, a czego nie,
bo
> wg. niego to jest dla mnie szkodliwe, albo zle. Jesli przeciw czemukolwiek
> sie zbuntuje, jest klotnia i szarpanie mnie za nadgarstki...
> Jestem czlowiekiem odpowiedzialnym i doroslym, mam poczucie swojego dobra
> jak kazdy czlowiek. Uchodze za osobe inteligentna (studiuje na 2
> kierunkach), a on traktuje mnie jakbym byla umyslowo ograniczona!!! Jak
mam
> na to reagowac? Co robic, by temu sie przeciwstawic i nie wywolac kolejnej
> klotni, w ktorej aktualnie tkwie. Jak udowodnic, ze bez niego tez
potrafilam
> odnalesc sie w swiecie i egzystowac w nim bez wyrzadzania sobie krzywdy!
> Pomozcie, poradzcie, albo skrytykujcie.
> Pozdrawiam.
> Helisa
>
>
|