Data: 2004-09-21 19:07:35
Temat: Re: problem
Od: "Phill" <f...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a ewentualne skutki uboczne ? typu oslabienie 'blyskotliwosci' ? :)
> (pewnie powiesz, zebym zdecydowal sie, czego chce - ale lotnosci umyslu
> wolalbym nie poswiecac, tym bardziej, ze od jakiegos czasu dosc
odczuwalnie
> spada w dol)
A czyż właśnie ten spadek to nie wynik ciągłego konfliktu różnych idei w
tobie samym? Nieustannie marnotrawisz energię i powoli się wypalasz. Umysł
"zajęty" analizowaniem, porównywaniem jest martwy, nie potrafi ciągle na
nowo patrzeć i znajduje się w ślepym zaułku. Ja mówię o czystej i doskonałej
życiowej energii, która wynika z niezakłóconej filtrem umysłu percepcji choć
zgadzam się, że dla umysłu dopiero wkraczającego w takie doświadczenie jest
to przerażające gdyż jest to powolna śmierć "ja".
> mozesz napisac o tym cos wiecej ? albo podac jakies linki/ lektury ?
To o czym piszę nie jest wynikiem przeczytania jakiejś książki lecz
przyjęciem postawy wobec wszystkiego czym jestem. Postawy, która jest w
całkowitej opozycji wobec tworu który sam stworzyłem czyli poczucia "ja".
BTW zauważ, że małe dziecko mówi o sobie w 3 osobie. Jeżeli czytając te
słowa traktujesz to jako jeszcze jedną "drogę" to daj sobie spokój, bo za
chwilę zaczniesz to systematyzować, ustawiać na półce itp. bzdury. Że tak
powiem to trzeba zobaczyć natychmiast jako przebłysk.
|