Data: 2002-12-30 11:02:30
Temat: Re: problem z ....
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Thomas M" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:h5601vkahcsijo7jvbbj1te73chjrpnqj9@4ax.com...
> czy mam to odczytac jako stwiedzenie, ze Twoj stan wyglada podobnie???
Tak jakby. Mam tyle samo lat, od zawsze bylam bardziej aspoleczna, niz
spoleczna, czasami jestem na cos wsciekla (albo na kogos) "bez powodu",
osoba mnie nie skrzywdzila a mimo to...
> jesli tak to bylbym bardzo wdzieczny o udzielenie mi jakiejkolwiek
> pomocy w formie przemyslen i wnioskow na ten temat.
Pomocy? Sama bym chciala udzielic sobie pomocy bo tym samym udzielilabym
bliskim...
Nie jestem jakas WYJATKOWO agresywna, nie o to mi chodzi.. . nie atakuje
ludzi, nie krzycze na nich, wrecz przeciwnie - jestem nastawiona do nich
pozytywnie, usmiecham sie, zycze milego wieczoru, ustepuje miejsca,
przepuszczam w drzwiach do tramwaju...
a czasem bym komus strzelila z otwartej dloni. Nie zebym byla obludna,
jestem dla nich mila bo to ludzie, niektórzy nawet OK, ale w srodku agresja
jakas... przeciwko "swiatu", scianie, sobie samej.
--
...dipsom_ania... ~~
|